Strażacy na straży pamięci o swej historii. Powstała wystawa o historii straży pożarnej na Ziemi Wschowskiej
Strażacy ze Wschowy w latach 80. mieli własną salę gimnastyczną. I co więcej sami ją sobie zbudowali. Podobne sale były wtedy jeszcze tylko dwie w Polsce. Ciekawostki z historii straży pożarnej na Ziemi Wschowskiej można obejrzeć na wystawie pod patronatem Gazety Lubuskiej.
- Mieliśmy cztery pomieszczenia na ul. Klasztornej, część garaży na Strażackiej, magazyny też były gdzie indziej. Straż funkcjonowała w czterech miejscach - wspomina st. bryg. w stanie spoczynku Bolesław Trybuchowski, który zaczął pracę jako komendant powiatowy w 1974 roku.
Biura strażaków z Klasztornej przeniesiono na ul. Daszyńskiego, dopiero potem na Kazimierza Wielkiego. - To była taka interesująca wędrówka po Wschowie - śmieje się ówczesny komendant B. Trybuchowski.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień