Strajk JSW: Policja użyła broni. 12 osób poszkodowanych pod JSW [NOWE ZDJĘCIA + WIDEO]

Czytaj dalej
Fot. Arek Gola/Dziennik Zachodni
Katarzyna Spyrka

Strajk JSW: Policja użyła broni. 12 osób poszkodowanych pod JSW [NOWE ZDJĘCIA + WIDEO]

Katarzyna Spyrka

Strajk w JSW: Przed siedzibą JSW gorąco. Związkowcy palą opony, rzucają petardami i wznoszą okrzyki domagając się dymisji prezesa. Policja broni wejścia do siedziby JSW, rozgania protestujących wodą z armatek wodnych i strzela z broni gładkolufowej. Sytuacja wymyka się spod kontroli.

Strajk JSW

AKTUALIZACJA 17.53
Efekt zajść pod JSW: 12 osób poszkodowanych, uszkodzony budynek siedziby zarządu spółki. Do godz. 15 zatrzymano 4 osoby za atak na funkcjonariuszy.

ZOBACZ KONIECZNIE DRASTYCZNE ZDJĘCIA:
TAK WYGLĄDAJĄ RANNI ZWIĄZKOWCY PO ATAKU POLICJI PRZED JSW

AKTUALIZACJA 15.40

Oficjalny komunikat Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach
Dzisiaj, podczas protestu pod siedzibą spółki węglowej w Jastrzębiu-Zdroju, policjanci interweniowali wobec najbardziej agresywnych osób. Po 14.00 grupa ludzi usiłowała sforsować drzwi prowadzące do siedziby spółki. Policjanci odepchnęli napastników, używając gazu obezwładniającego. Użyta została również armatka wodna.




Policjanci w trakcie manifestacji dbali o bezpieczeństwo osób, które zgromadziły się przed budynkiem spółki i pracowników przedsiębiorstwa. Po 14.00 grupa agresywnych osób próbowała przedostać się do budynku. Policjanci odparli agresorów, używając gazu obezwładniającego. Ta interwencja ostudziła zapał napastników, lecz nie na długo. Po kilkudziesięciu minutach w stronę policjantów poleciały kamienie, śruby oraz fragmenty płyt chodnikowych i desek. Mundurowi użyli armatki wodnej, gazu obezwładniającego i oddali salwę z broni gładkolufowej. Ta interwencja spowodowała wycofanie się atakujących. Stróże prawa zatrzymali do godziny 15.00 cztery osoby za atak na funkcjonariuszy. Policyjne siły cały czas czuwają na miejscu nad zachowaniem porządku.

Policjanci ciągle apelują o zachowanie zgodne z prawem. Atakowanie mundurowych i niszczenie mienia to przestępstwa i trudno je uznać za formę protestu.

AKTUALIZACJA 15.39
Alicja Brocka, rzeczniczka szpitala wojewódzkiego nr 2, który znajduje się naprzeciwko siedziby JSW, przyznaje, że sytuacja jest trudna.

- Nie możemy potwierdzić, czy trafili do nas ranni w demonstracjach. Wszyscy mają prawo do prywatności. Każdy pacjent, czy protestujący czy inny, ma takie sama prawa. My tak samo musimy o niego zadbać - powiedziała Alicja Brocka. - Dla nas sytuacja też jest trudna. Mamy pacjentów w różnych stanach, którym sytuacja na zewnątrz, krzyki, strzały i hałasy nie sprzyjają w powrocie do zdrowia - dodała rzeczniczka szpitala.

AKTUALIZACJA 15.36
- Żądamy od policji, aby zabezpieczała manifestacje, ale nie strzelała do ludzi. Oczekujemy, że w pokojowy sposób będzie pilnować porządku. Nie wyobrażamy sobie, że policja może użyć broni, a mamy takie informacje, że szykuje się ona na różne rozwiązania. Nie chcemy, by do takich rzeczy doszło. To jest Polska, to jest środek Europy – mówił Marek Balt podczas konferencj SLD w Katowicach. CZYTAJ WIĘCEJ O KONFERENCJI LESZKA MILLERA I SLD W KATOWICACH

Prezes zaprosił nas na rozmowy z jego udziałem wiedząc, że od kilku dni rozmawialiśmy z mediatorem bez niego. To jest po prostu kpina. Stąd determinacja naszych załóg. Są tu dzisiaj po to, żeby prezes do nich wyszedł i z nimi porozmawiał - powiedział Roman Brudziński z Solidarności. - Wiele razy prezes powtarzał, że będzie rozmawiał z pracownikami, a nie związkowcami, więc teraz ma okazję, ale jak się dowiedzieliśmy, o godz. 11 ewakuował się z budynku, przed którym stoimy, czyli siedziby JSW - dodał Brudziński.


Związkowcy zapowiedzieli, że od jutra w kopalniach rozpocznie się strajk okupacyjny. Dziś, w poniedziałek od drugiej zmiany, górnicy chcą rozpocząć głodówkę.

Górnicy są gotowi na wyrzeczenia. Pracownicy chcieli od 7 do 10 procent swojego wynagrodzenia oddać za to, żeby ratować tą spółkę, ale wydaje się to niewystarczające. Rada Nadzorcza przez cały weekend nie zajęła się sprawą, nikomu nie zależy na rozwiązaniu tego sporu - dodał Brudziński.

Strajk JSW

Związkowy zapewniają, że starają się zapanować nad strajkami, ale uważają, że teraz czas na krok ze strony Rady Nadzorczej.

- Nie wiemy na co czekają władze spółki. Już przecież doszło do tragedii, po starciach w minionym tygodniu, kilku górników z ranami postrzałowymi leży w szpitalu - powiedział Brudziński.

Taka decyzja powinna być podjęta z dnia na dzień, a nie 8-9 dni, tak, jak to się dzieje w tej chwili.


- Od jutra pracownicy przynoszą swoje śpiwory, karimaty i zostajemy zamknięci w kopalniach i zaczynamy strajk, który już nie będzie strajkiem rotacyjnym, a okupacyjnym - dodają związkowcy. - Jeśli już nie Zarząd, Rada Nadzorcza, to chyba tylko minister Karpiński powinien podjąć jakąś decyzję w tej sprawie, jako właściciel spółki, bo Skarb Państwa ma ponad 51 procent udziałów w tej firmie. Liczymy, że ktoś w końcu rozwiąże sprawę - mówił Roman Brudziński.

W tym samym czasie, za plecami związkowców kilka tysięcy górników krzyczało: Zagórowski musi odejść. Palono też opony i strzelano petardami.


*Miss Studniówki 2015 ZDJĘCIA Najpiękniejsze dziewczyny studniówki
*Abonament RTV 2015 droższy! [ILE WYNOSI ABONAMENT + ZWOLNIENIA] Kto nie musi płacić abonamentu?
*Poszukiwani przestępcy z woj. śląskiego. Czy widziałeś te osoby? [TOPLISTA POSZUKIWANYCH]
*Aneta Zając nago w Playboyu [PIKANTNE ZDJĘCIA + WIDEO]
*Strajk w JSW? Będzie głośniej niż w Kompanii Węglowej! - ostrzegają górnicy
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

Katarzyna Spyrka

Komentarze

155
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Suchy

cała polska powinna wyjść na ulice, precz z niewolą, jebać UE

fajla11

DLACZEGO WŁADZA NIE UŻYŁA OSTREJ BRONI --
ZOMMO DZIŚ MAJA PO 5 TYŚ EMERYTURY -
A TAK BOROKI POLICJANTY BĘDĄ MIELI TYLKO 1800 PLN EMERYTURY

jest

pożytecznych idiotów , chętnych do przywalenia albo osmarowania - za flachę , nienawistnych pociotków - ormowca i kolesiostwa , a też innych gorolskich wynalazków

między innymi dlatego

Bo tylko tyle -pałowany- może , na to biedne policyjne ormo-zomo FJN POzPR

Pilecki

Polecam relację z tego dnia, dowodzący policjantami powinien stanąć przed sądem!!

"Około godziny 14:00 napisał do mnie znajomy, jak atmosfera pod siedzibą JSW. Odpisałem krótko, bo i po 2 godzinach byłem przemarznięty: „Spokój, i to się dziś nie zmieni”. Przed 15:00 zakończyły się przemówienia, po czym jeden z organizatorów przekazał tysiącom górników, że dzisiejsza demonstracja dobiegła końca i bardzo prosi o rozejście się spokojnie do autokarów i kopalń.

W tym samym czasie od strony budynku spółki w tłum ruszył odział policji, w ruch poszły pałki, gaz pieprzowy i łzawiący, broń gładkolufowa i armatka wodna. Przeżyłem kilka Marszów Niepodległości, dziesiątki wyjazdów za Górnikiem Zabrze po Polsce i nie przypominam sobie aż tak bezczelnej prowokacji ze strony policji. Do tej pory brutalność policji była skierowana w stronę środowisk kibicowskich i narodowych, teraz do tych grup doszli górnicy JSW. Oczywiście, trzeba sobie powiedzieć uczciwie, że z tłumu w stronę siedziby spółki leciały petardy czy śnieżki. Ale atmosfera jak na 13 dzień strajku była spokojna. I to pewnie nie spodobało się ani policji, ani dziennikarzom, ani rządzącym, którym spokój nie był na rękę. Nie ukrywam, że armatki wodne czy gumowe kule nie robią na mnie wrażenia, tym bardziej nie wywołują paniki Natomiast brutalność i bezzasadność tej siłowej interwencji mnie po prostu przeraziła.

Gdy w tłum wjechała armatka wodna, ludzie po prostu stali, słuchali kończącego przemówienia...wiem jaki dźwięk towarzyszy działaniu armatki wodnej, więc tylko po rzuceniu okien w tłum, było mi żal ludzi, którzy stojąc niczego nieświadomi mieli stać się za 5 sekund ofiarami policyjnej prowokacji...po pierwszym uderzeniu strumienia wody pod ciśnieniem wielu ludzi pada na śnieg, od razu z innej strony w protestującym tłum kierują się strzelby i nad naszymi głowami świstają gumowe kule, do tego dochodzi gaz. Część osób, która została ranna, leży na ziemi i jest od razu ciągnięta przez policjantów za policyjny kordon. Wiem, że oni pewnie dostaną kilkuletnie wyroki za czynną napaść na funkcjonariusza. Setki osób trzęsie się z zimna, na dworze jest około minus dwóch stopni Celsjusza a policja kilkakrotnie używa armatek w stronę tłumu. W tłumie widać policyjnych prowokatorów, którzy z tłumu rzucają w policję śnieżkami i petardami, namawiają do tego pozostałych, po czym szybko zakłuwają dających się sprowokować w kajdanki i ciągną ich po ziemi w stronę swoich kolegów, których wcześniej obrzucali petardami.

Po około 30 minutach jest spokój, wszyscy są przemoczeni i zmarznięci. Udało się! Media donoszą o zamieszkach, mówią, że górnicy to bandyci, pokazują wybite dwie szyby po czym komentują, że górnicy kompletnie zdewastowali siedzibę swojej spółki, Szczytem bezczelności są twierdzenia rzecznika policji, którego cytują wszystkie ogólnopolskie media, że policja musiała interweniować, bo tłum rzucał w jej kierunku petardy, śnieżki, śnieżki ze śrubami i płyty chodnikowe.

No właśnie...jak ktoś mógł rzucać płyty chodnikowe, skoro w tym miejscu wszystkie chodniki i parkingi są w kostce brukowej a do tego wszystko jest skute warstwą lodu i śniegu. To jak Ci ludzie mieli te płyty chodnikowe wyciągać? Widział ktoś w ogóle zdjęcie jakiegoś rozebranego chodnika? NIE! Bo takie rzeczy nie miały miejsce, są tylko celowo propagowane w mediach, by nie mówić o istocie problemu, który dotyka JSW. Ale dziś cel ociągnęli. Wielu ludzi już więcej nie wyjdzie na ulice. Nikt nie chce dostać za darmo wyroku, nikt nie chce dostać kulką, gazem w twarz z kilku metrów ani nie chce być zlany lodowatą wodą na mrozie. I do tego potem jeszcze w mediach dowie się, że jest bandytą...A społeczeństwo przyklaskuje, i policji, i dziennikarzom. I nie myśli, o co w tej grze chodzi.
Adam Kurpas- Ruch Narodowy."

http://www.mpolska24.pl/post/7981/co-sie-dzieje-na-slasku

jeszcze polak

premier n...la w galoty smrod bedzie przez 20 lat a te gnidy z Parti Oblakanych znikna z powierzchni polski na wlasne zyczenie

Nie strajkuje, bo nie jestem górnikiem.

Sprawa jasna - rząd nie chce rozwiązania problemu, bo prezes JSW to ich człowiek. Doprowadzić spółkę JSW do bankructwa, potem sprzedać tanio na zachód, bo się nie opłaca - jeszcze niedawno najlepiej prosperującą spółkę górnictwa w Polsce, unikalną w Europie. Przy okazji kupę kasy się zarobi. Kto jednak się bedzie przejmował tyloma tysiącami miejsc pracy, które generują również następne tysiące miejsc pracy poza górnictwem.
A górnicy niech strajkują - w telewizji się pokaże, że to ich wina, bo strajkują, zrobi sie propagande, że trzeba dopłacać do kopalń, że górnicy za dużo zarabiają. Nie mówi sie jednak, że kopalnie to kury znoszące złote jajka, ze są obłożone wysokimi podatkami, opłatami, że jesli jest jakaś dotacja z rządu to polega to jedynie na oddaniu części tego co się zabrało przez państwo. Nie mówi się że sie kupuje węgiel z Rosji, bo ludzie z rządu i Kulczyk muszą zarobić. Przecież wszystkiemu są winni górnicy.
Ale w końcu nie po to zachód rozbił komunę w Polsce, aby polski przemysł z nimi konkurował - oddano w obce ręce albo zniszczono huty, stocznie i inne zakłady, zostało jeszcze tylko górnictwo. Za pomocą polskich sprzedawczyków, pójdzie gładko i to. Ale kto bedzie wówczas zapełniał kasę państwa - biedni obywatele, którym dorzuci się kolejne podatki.
Nie bronię górników, ale jestem przeciw pazernej władzy, która ma wszystko gdzieś, byleby zapełnić własne kieszenie.
To nie jest wina górników !!!

Nie popierający strajku

Panie komendancie, koledzy policjanci z drugiego rzędu strzelając do tłumu spierając się na ramionach kolegów nie strzelali w przypuszczających szturm tylko strzelali 50 metrów dalej w twarz stojących spokojnie. Wszystko widziałem na żywo. Więc drugi rząd nie odpierał szturmu agresywnych osób znajdujących się blisko tylko strzelał do stojących spokojnie dalej. Prokurator się powinien zainteresować użyciem broni i zadać pytanie czy z drugiego rzędu odpierano bezprawny atak czy strzelano w stojących dalej.

T.M.

tak powinno się postępować z bandytami, którzy zarabiają powyżej średniej krajowej za robotę, która polega głównie na dojeżdżaniu do przodka i robieniu sobie przerw, ale najgłośniej płaczą jak to oni mają źle, a przy tym demolują własne miejsce pracy. to przez takich jak oni wszyscy podatnicy muszą dopłacać grube miliony do kopalń, bo jaśnie panom górnikom z państwowych się należy. cały ten majdan trzeba sprywatyzować w czort i skończy się samowola związków zawodowych. dość wyciągania brudnych łap po pieniądze podatników.

iga

Boja sie zeby te ich tlusciochy ktore nie pracuja tylko w garkach siedza i na d**** na klachach do pracy musialy isc a gdzie jak to tylko plotkowac potrafi.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.