Stefan Krajewski został nowym szefem podlaskiego PSL. Pokonał Mieczysława Baszkę dwoma głosami
Niespodzianką zakończyły się wybory prezesa naszych ludowców. Wojewódzcy delegaci wybrali Stefana Krajewskiego. Ma on odbudować zaufanie wyborców
- Gratuluję koledze Stefanowi. Przed nim dużo pracy, w której wszyscy musimy mu pomóc - mówił Mieczysław Baszko, dotychczasowy prezes podlaskiego PSL, zaraz po ogłoszeniu wyników na nowego szefa ludowców w naszym województwie.
A te miały być formalnością. O reelekcję ubiegał się właśnie Baszko i to on w kuluarach miał największe szanse. Ostatecznie jednak 170 wojewódzkich delegatów partii zdecydowało o zwycięstwie Stefana Krajewskiego, 35-letniego polityka z Zambrowa, który otrzymał 86 głosów. Poseł PSL dostał o dwa mniej. To już była niespodzianka.
- Głosowanie było bardzo zacięte. To, że do walki stanęło dwóch tak mocnych kandydatów świadczy tylko o tym, że jesteśmy poważną i demokratyczną partią - przekonuje Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. Osobiście przyglądał się sobotnim wyborom. - Wraz z ogłoszeniem wyników kończy się kampania a zaczyna ciężka praca. Przed nami trudne zadanie odzyskania zaufania wyborców.
To główne zadanie nowego szefa podlaskiego PSL. Najnowsze sondaże przedwyborcze nie są łaskawe dla ludowców. Pokazują, że partia może mieć problem z wejściem do Sejmu.
- Nasi wyborcy w pewnym momencie posłuchali wielkich obietnic innych partii. Odeszli od nas. Ale dziś wracają i mówią, że chcą żebyśmy im pomagali. To będziemy robić - twierdzi Stefan Krajewski.
Nowy prezes podczas kampanii zapowiadał współpracę z młodzieżówkami ludowców, nowoczesną komunikację z wyborcami przez media społecznościowe, budowanie koleżeńskiej atmosfery oraz walkę o miejski elektorat. - PSL nigdy nie obiecywał gruszek na wierzbie - przekonuje nowy prezes podlaskiego PSL.
W najważniejszych kwestiach wszyscy działacze partii mówią jednym głosem. M.in. potępili przyjęcie przez rząd umowy CETA oraz zapowiedzieli m.in. walkę o utrzymanie wieku emerytalnego dla rolników: kobiety - 55 lat, mężczyźni - 60, a przeciw propozycji PiS zwiększenia wieku o pięć lat. - Przede wszystkim będziemy walczyć o rozwój województwa. Nie może tak być, że jakieś decyzje są podejmowane w Warszawie i nikt nie pyta nas o zdanie - zapowiada Stefan Krajewski.
Sylwetka
Stefan Krajewski urodził się w Zambrowie w 1981 roku. Wychowywał się w Krajewie Białym w rodzinie rolniczej. Ukończył Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. W dotychczasowej pracy zawodowej był związany głównie z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Od 2004 roku pracował w Zambrowskim Biurze Powiatowym, gdzie od 2008 do 2011 roku pełnił funkcję kierownika biura. W latach 2011-2015 zajmował stanowisko dyrektora Podlaskiego Oddziału Regionalnego ARiMR. Wtedy też pełnił funkcję radnego powiatu zambrowskiego. 9 listopada 2015 roku został wybrany przez radnych sejmiku na członka zarządu województwa podlaskiego. W PSL już drugą kadencję zasiada w zarządzie wojewódzkim partii. Jest przewodniczącym zarządu wojewódzkiego Związku Zawodowego Centrum Narodowego Młodych Rolników oraz członkiem prezydium zarządu krajowego tej organizacji. Żonaty, ma jednego syna. W wolnych chwilach lubi podróżować i jeździć na rowerze.
