Dlaczego, jak firma nie świadczyła usług, żąda od nas zapłaty? I to za pięć lat do tyłu? - pyta Czytelniczka z gminy Kożuchów. - Nie ma do kogo iść po pomoc.
Maria i Stanisław (dane do wiadomości redakcji) mieszkają sami w jednej z wsi w gminie. Mają po ok. 80 lat. 24 maja dostali decyzję ze Związku Międzygminnego Eko - Przyszłość, że mają zapłacić za pięć lat odbioru odpadów, od stycznia 2014 r. Złożyli odwołanie. „Jesteśmy osobami starszymi, niepełnosprawnymi. Opiekują się nami dzieci.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień