Starostwo Powiatowe w Białymstoku jednak się nie rozbuduje
Radni PiS i ich koalicjanci wykreślili inwestycję z budżetu na 2018 rok. Trzeba unieważnić przetarg
- To porażka powiatu. Szkoda tylko czasu, pracowników, którzy pracują w złych warunkach oraz interesantów. Ta sytuacja nadaje się do kabaretu - nie kryje złości Antoni Pełkowski, starosta białostocki.
Starostwo było w trakcie rozstrzygania przetargu na rozbudowę swojej siedziby przy ul. Borsuczej w Białymstoku. - Ale nie podpiszemy umowy z wykonawcą, bo nie mamy pieniędzy. W tej sytuacji trzeba przetarg unieważnić - mówi Marta Szczuka, skarbnik powiatu białostockiego.
W dalszej części artykułu dowiesz się m. in.:
-
dlaczego radni PiS wykreślili inwestycję z budżetu na 2018 rok
-
ile miała kosztować inwestycja
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień