Stargard. Więcej niż planowano trzeba teraz wydać na inwestycje
Miasto zyskało ponad 8 milionów złotych do wykorzystania jeszcze w tym roku.
Ponad 8 milionów złotych nadwyżki ma miasto. Jest ona konsekwencją rozliczeń z wyemitowanych papierów wartościowych, kredytów i pożyczek z lat ubiegłych.
Uzbrojenie terenów
Pieniądze, które udało się wygospodarować podzielono na różne inwestycje. Dzięki nim część zadań, które planowano zrealizować w przyszłym roku, uda się wykonać w bieżącym.
- Pieniądze zostaną rozdysponowane na sześć obszarów - informuje Paweł Bakun, komisarz Stargardu. - W tym pójdą na dwie duże inwestycje, jakimi jest budowa drogi dojazdowej do działki na terenach inwestycyjnych, na uzbrojenie terenów przemysłowych w Kluczewie, centrum przesiadkowe i oświatę.
Blisko 180 tys. zł zostanie przeznaczone na dokumentację związaną z uzbrojeniem ok. 17 hektarów na terenie Parku Przemysłowego Nowoczesnych Technologii. Inwestycja realizowana do 2020 r. pochłonie 7,5 mln zł. Ma umożliwić pozyskanie nowych przedsiębiorców. 2 mln zł przeznaczono na budowę Zintegrowanego Centrum Przesiadkowego. Część pieniędzy rozdysponowano na wykonanie nawierzchni jezdni i ciągu pieszo rowerowego na ul. Metalowej wraz z fragmentem drogi prostopadłej do niej. To droga dojazdowa do działki, którą miasto sprzedało inwestorowi.
Na oddziały przedszkolne
O 1,6 mln zł zwiększono też nakłady na nowe miejsca wychowania przedszkolnego w budynkach przy ulicy Limano-wskiego oraz na osiedlu Zachód B/15.
- Środki zostaną przeznaczone na adaptację części pomieszczeń w tych budynkach umożliwiając dostosowanie ich do potrzeb wychowania przedszkolnego - informują w magistracie. - Planuje się utworzenie 80 miejsc przy ul. B. Limano-wskiego i 90 miejsc w budynku na os. Zachód.
400 tys. zł zostanie spożytkowane na zakup pomocy dydaktycznych do nowo tworzonych gabinetów przedmiotowych w sześciu szkołach podstawowych oraz wyposażenia dla przedszkolaków i klas pierwszych tworzonych w szkołach powstałych z przekształcenia gimnazjów.
Szpital na sprzęt
Blisko pół miliona złotych dotacji dostał szpital. Pieniądze przeznaczy na sprzęt. O dotację zwrócił się dyrektor.
- Ale umowa na dotację zostanie podpisana dopiero po wyborach - zastrzega Paweł Bakun, dyrektor szpitala.
Za miejskie pieniądze, jak informuje dyrektor zoz zostanie kupiony sprzęt medyczny do szpitalnych poradni, zostaną wykorzystane na uruchomienie świątecznej i nocnej opieki, do czego szpital przygotowuje się, a także na zakup łóżek na oddziały intensywnej terapii i kardiologii, na zakup sprzętu na blok operacyjny oraz niezbędnego wyposażenia do szpitalnej apteki.