Stargard. Blokady zamiast żółtych kartek. To skuteczniejszy sposób na kierowców
Żółte kartki zostawiane kierowcom za wycieraczkami, mające być ostrzeżeniem przed kolejną próbą zaparkowania auta w miejscu zabronionym, nie przyniosły efektu. Strażnicy sięgają po bloczki mandatowe i blokady.
Parkowanie w miejscach niedozwolonych i co gorsza, powodowanie tym zagrożenia w ruchu drogowym, to w Stargardzie nagminny grzech kierowców. W internecie na portalach społecznościo-wych roi się od zdjęć, które uwieczniają takie lekceważenie czy nieznajomość przepisów przez kierowców. W Stargardzie stosowano najpierw żółte kartki, które miały być ostrzeżeniem. Teraz strażnicy miejscy używają bardziej rygorystycznej metody. Zamiast żółtych kartek zostawianych na szybach, zostawiają żółtą „pamiątkę” na kole.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień