Starcie solidnych ekip

Czytaj dalej
Jakub Lesiński

Starcie solidnych ekip

Jakub Lesiński

Dzisiaj o godz. 18.30 Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra podejmie na własnym torze ekipę Betardu Sparty Wrocław. Szykuje się ciekawa konfrontacja

Obie drużyny mają w tym sezonie wysokie aspiracje. To nie tylko czwórka, ale udział w finale, a najlepiej zwycięstwo w nim. Wrocławianie przez niektórych uznawani są za bardzo poważnego kandydata do złota. Na pewno to solidna ekipa, bardzo groźna u siebie, ale także na wyjazdach. Ciekawostką jest fakt, że prowadzi ją były trener Falubazu Rafał Dobrucki. - Czeka nas naprawdę trudne zadanie. Wrocław ma swoich liderów i właściwie najlepszą parę juniorską w kraju - rekomendował trener zespołu spod znaku Myszki Miki Marek Cieślak.

Ciężkiej przeprawy spodziewa się także kapitan Falubazu. - Moim zdaniem przyjeżdża do nas drużyna, która nie ma słabych punktów i jest kompletna. Nie będzie to łatwiejszy mecz niż ten wyjazdowy w Gorzowie. Może być nawet i trudniej. Sparta ma juniorów na bardzo wysokim poziomie. Jeżeli chodzi o ich seniorów to prowadzący parę są z najwyższej półki. Także ich jeźdźcy z drugiej linii potrafią wygrywać biegi - komentował Piotr Protasiewicz.

- Wierzę, że po naszym ostatnim meczu morale wzrosły. Jedziemy u siebie, przed własną publicznością. Uważam, że jesteśmy w formie wznoszącej. Ja nie czuje jeszcze, abym był w optymalnej dyspozycji, ale z drugiej strony nie ma też tragedii. Każde zawody, które odjeżdżam działają na moją korzyść - tłumaczył popularny „PePe”.

Sparta ma jak na razie więcej rozegranych meczów. To w sumie pięć pojedynków (Falubaz tylko trzy), w tym aż cztery wygrane. Wrocławianie ponieśli porażkę jedynie z gorzowianami na własnym torze i to zaledwie jednym punktem. Ekipa trenera Dobruckiego borykała się ostatnio z problemami zdrowotnymi. Kontuzję nogi od pewnego czasu leczył Vaclav Milik, a swoje kłopoty mieli dwaj inni seniorzy: Maciej Janowski i Tai Woffinden oraz młodzieżowiec Maksym Drabik. - To problemy drużyny z Wrocławia i ja w tej chwili o tym nie myślę - szybko uciął trener Cieślak. - Skupiam się na tym, aby mój zespół był maksymalnie skoncentrowany i skupiony na wykonaniu zadania, czyli wygraniu tego meczu. W niedzielę w Gorzowie nasłuchaliśmy się, że Bartek Zmarzlik nie wsiądzie na motocykl, choćby nawet mu w tym pomagali. Tymczasem jak go zobaczyłem to biegał po parkingu. Nie można zatem myśleć, że ktoś może być osłabiony - przestrzegał doświadczony szkoleniowiec.

Na czwartkowym treningu Falubazu miał pojawić się Jacob Thorssell. Czy Szwed ma szansę wskoczyć jeszcze do składu? Na razie jest to raczej wątpliwe, ale w przyszłości nie można tego wykluczyć. - Korci mnie, aby go wstawić. Jednak z drugiej strony rozgrywamy mecz na własnym torze i zawodnicy, którzy do tej pory tutaj startowali są bardziej objeżdżeni - tłumaczył.
Szkoleniowiec zielonogórskiego zespołu nadal nie może skorzystać z kontuzjowanego Sebastiana Niedźwiedzia, którego znów zastąpi Mateusz Burzyński. Okazuje się, że uraz pochodzącego z Rawicza młodzieżowca nie jest aż tak groźny. Dlatego w klubie liczą, że 20-latek wkrótce dołączy do zespołu i będzie znów tworzył parę juniorską z Aleksem Zgardzińskim.

Awizowane składy. Betard Sparta Wrocław: 1. Woffinden, 2. Szymon Woźniak, 3. Janowski, 4. Tomasz Jędrzejak, 5. Andrzej Lebiediew. 6. Drabik. Ekantor.pl Falubaz: 9. Patryk Dudek, 10. Jarosław Hampel, 11. Jason Doyle, 12. Andriej Karpow, 13. Protasiewicz, 14. wakat, 15. Zgardziński. Sędziuje Krzysztof Meyze z Wtelna.

Jakub Lesiński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.