Starcie dwóch snajperów [interaktywny wykres]
Anwil Włocławek zagra w sobotę ze Stalą Ostrów znów najprawdopodobniej bez Champa Oguchiego. Ale czeka nas starcie dwóch najlepszych strzelców.
Dawid Jelinek ze średnią 20,06 jest aktualnie najlepszym strzelcem w Polsce. Curtis Millage jest tuż za nim - 18,56. Kto w bezpośredniej konfrontacji będzie lepszy?
W pierwszej rundzie w Kaliszu (tam mecze rozgrywa Stal) górą był Anwil i to wyraźnie - 85:61. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Oguchi - 25 pkt. (9/19 z gry). Ale teraz raczej nie zagra z powodu przedłużającej się kontuzji. To z pewnościa plus dla Stali, ale i tak to Anwil jest zdecydowanym faworytem spotkania. I to pomimo tego, że Stal wygrała trzy z czterech ostatnich spotkań - ze Startem Lublin (85:79), z Treflem Sopot (70:64) i z Siarką Tarnobrzeg (71:67). Zajmuje 8. miejsce w tabeli (bilans 8-8), czyli cztery pozycje za Anwilem (12-5).
Mimo braku Oguchiego włocławianie będą chcieli się zrehabilitować na ostatnią porażkę z Radomiu po słabym meczu (54:68). Dodatkowym atutem Anwilu jest Hala Mistrzów, która pewnie znowu zapełni się do ostatniego miejsca. Wszyscy kibice będą chcieli zobaczyć nowych zawodników - Danilo Andjusica i Michała Chylińskiego - którzy na razie zagrali tylko na wyjazach. Andjusic dwa mecze, z których jeden był całkiem niezły (Lublin), a drugi fatalny (Radom), a Chyliński tylko jeden (Radom), który był obiecujący mimo przeziębienia.
Serb, który miał być znakomitym strzelcem, a po dwóch spotkaniach jego dorobek to tylko 11 pkt. zapewnia: - Jeszcze o mnie usłyszycie.
Andjusic debiutuje w polskiej lidze, w której gra się bardzo fizycznie. Musi z pewnością się do niej przyzwyczaić a to zabiera trochę czasu. Na szczęście to dopiero początek rundy rewanżowej, za chwilę będzie przerwa na rozgrywki Pucharu Polski, gdzie będzie trochę więcej czasu na zgranie się z resztą drużyny i lepsze poznanie polskich realiów.
W innej sytuacji jest Chyliński, który doskonale zna Tauron Basket Ligę i to było widać w jego debiucie w Anwilu. A powinno być jeszcze lepiej, zwłaszcza jeśli chodzi o kondycję. Chyliński przez ostatnie dwa miesiące trenował indywidualnie, ostatnio przeziębił się i brakuje mu profesjonalnych zajęć. A na to z pewnością w Anwilu nie będzie narzekał.
Pamiętajmy też, że włocławska hala jest w tym sezonie jeszcze niezdobyta, a zespół chce tę passę podtrzymać.
Stal to tak naprawdę sześciu zawodników, na których opiera się jej gra: dwóch Amerykanów, Kameruńczyk, Bułgar i Polacy.
Amerykanie to Millage, który jest najlepszym strzelcem drużyny i Deshawn Dellaney (8,7 pkt., 6,3 zbiórki).
Zawodnik z Kamerunu to Alexis Wangmene (9,8 pkt., 5,4 zb.), który z Anwilem nie grał bo w trakcie sezonu zastąpił innego wysokiego Darriusa Garreta (USA), który... był najskuteczniejszy w spotkaniu z włocławianami (21 pkt., 6 zb.). Bułgar to Christo Nikołow (11,3 pkt., 4,3 zb.), który również z Anwilem nie grał, bo jego przygoda z polską ligą zaczęła się w połowie grudnia.
Dwaj wyróżniający się Polacy to Marcin Sroka (10,0 pkt.) i Tomasz Ochońko (9,2 pkt.). Oczywiście, sa też inni, jak Adrian Suliński (4,4 pkt), Adam Kaczmarzyk (3,8 pkt.) czy weteran Wojciech Żurawski (3,2 pkt.), ale ich rola w zespole jest zdecydowanie mniejsza.
Jak widać, Anwil jest drużyną, która dysponuje o wiele bogatszym składem. Nawet jeśli nie zagra Oguchi. Można się nastawić na strzeleckie popisy Jelinka i Millage czy walkę na tablicach Kervina Bristola z Alexisem Wangmene. .
Mecz we Włocławku odbędzie się w sobotę o 18.00.