Stadion Miejski. Patron honorowy jest, sponsora wciąż jednak brak
Nadzieja tylko w spółkach państwowych. Tak twierdzą władze miasta, gdy pytamy czy jest szansa, by stadion zyskał w końcu sponsora. Prezydent sugeruje, że pomóc mógłby minister edukacji Dariusz Piontkowski. Ten jednak zastanawia się, dlaczego prezydent nie szukał wsparcia politycznego, kiedy rządzili polityczni koledzy prezydenta.
We wtorek (17 września) miasto ogłosiło, że - zgodnie z wynikami głosowania - stadion miejski będzie nosił imię 42. Pułku Piechoty. Wciąż jednak nie ma patrona komercyjnego. Ważniejszego, bo jako sponsor stadionu wyłożyłby pieniądze.
- Niestety rynek się zawęża. Jedyna nazwa komercyjna, która funkcjonowała do tej pory w stadionie poznańskim też się zwinęła. Pozostały jedynie stadiony z nazwami spółek Skarbu Państwa - mówi prezes spółki Stadion Miejski Adam Popławski.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień