Srebrne gody "Po naszymu, czyli po śląsku". Finał w niedzielę
Jubileuszowy, 25. konkurs o tytuł „Strzybnego Ślązoka” odbędzie się 22 listopada o godz. 16.00 w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Tegoroczne zmagania „Po naszymu, czyli po śląsku” będą wyjątkowe, dlatego, że jubileuszowe. Tym razem w szranki staną wyłącznie laureaci wszystkich poprzednich konkursów. Nie było indywidualnych zgłoszeń, eliminacji. Zaproszenie do udziału w tej pięknej rywalizacji otrzymali tylko zdobywcy trzech pierwszych miejsc wszystkich dotychczasowych 24 konkursów.
Zwycięzcy nie będzie przysługiwał - jak zawsze - zaszczytny tytuł Ślązaka Roku, ale „Strzybnego Ślązoka”. „Strzybny” to po śląsku srebrny.
Skład jury jest już dobrze znany, profesorowie: Dorota Simoni-des, Jan Miodek i ks. Jerzy Szy-mik. W najbliższy piątek i sobotę wysłuchają gawęd 38 kandydatów, ubiegających się o główną nagrodę. Na finałową galę, która odbędzie w niedzielę w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu, wybiorą najlepszych spośród tego grona; osoby, które zachwyciły gwarą, humorem, miłością do Śląska i znajomością jego historii.
Dotychczas dwukrotnie odbył się podobny finał nad finałami. Po raz pierwszy na dziesięciolecie konkursu w 2002 roku i wtedy triumfowała Aniela Langer z Radlina (Ślązaczka Roku 1996). Po raz drugi stanęli do rywalizacji najlepsi z najlepszych na dwudziestolecie, w 2011 roku. Wtedy sukces odniosły ex aequo dwie pani: Edyta Koj z Żędowic (Ślązaczka Roku 2004) i Łucja Dusek z Jaworzynki (w 2009 roku była trzecia).
Konkurs „Po naszymu, czyli po śląsku” od początku cieszy się ogromną popularnością i wśród uczestników, i publiczności. To wielki sukces jego twórczyni, senator Marii Pańczyk-Pozdziej, Ślązaczki związanej od ponad 40 lat z Radiem Katowice. Te coroczne spotkania mieszkańców całego Górnego Śląska są też ogromną platformą wymiany opinii na temat regionu i jego problemów, czasów minionych i przyszłości. W dotychczasowych konkursach wzięło udział blisko dwa tysiące uczestników. Dziwne, ale ta ogromna rzesza ludzi nie bierze udziału w debacie, która jest dziś najgłośniejsza w publicznej przestrzeni, a dotycząca przyszłości mowy śląskiej, tzw. narodu śląskiego. Dlaczego?
- Nikt ich nie pyta o zdanie, nikt mnie nie pyta - mówi senator Maria Pańczyk-Pozdziej. - Wypowiada się na te tematy tylko jedna strona, która jest w mniejszości.
W niedzielny wieczór przed finalistami i publicznością wystąpią: Anna Wyszkoni, Halina Kunicka oraz Krzysztof Respondek.
*Alarm smogowy dla woj. śląskiego OTO ZAGROŻONE MIASTA
*Tragiczny wypadek w Czeladzi. Zginęły 2 osoby ZDJĘCIA + WIDEO
*Czy grozi Ci ślepota? ZRÓB TEST Sprawdź swoje oczy w 2 minuty
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
