Oskarżonych o pobicie cudzoziemców na Bydgoskim Przedmieściu jest czterech młodych mężczyzn. Nie przyznają się do winy. Mówią, że się tylko bronili.
Do bójki doszło 17 czerwca 2016 roku nad ranem. Dwie grupy - Polacy oraz studenci UMK z Turcji i Albanii - spotkały się u zbiegu ulic Mickiewicza i Sienkiewicza. Wszyscy poprzedniego wieczora oglądali mecz piłkarski Polska-Niemcy (0:0), rozgrywany na Mistrzostwach Europy. Z tym, że w momencie spotkania cudzoziemcy byli trzeźwi, a Polacy - wręcz przeciwnie. W ich krwi buzował jeszcze alkohol...
Prokurator: bili i kopali
- Dominika Sz., Patryka S., Sławomira K. i Dawida W. oskarżamy o udział w pobiciu sześciu obcokrajowców. Pięciu Turków i jednego Albańczyka bili i kopali, wskutek czego jeden z pokrzywdzonych doznał wstrząśnienia mózgu, a pozostali obrażeń ciała powyżej dni siedmiu. Zaatakowali oskarżeni, a cudzoziemcy się bronili. Dowodzimy, że do pobicia doszło na tle narodowościowym - mówi prokurator Krzysztof Lipiński z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód.
Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Toruniu osobiście stawiło się tylko dwóch oskarżonych: Dawid W. (w garniturze) i Sławomir K. (w sweterku). Zabrakło Patryka S., który jest za granicą i informował o tym wcześniej, oraz Dominika Sz., który został aresztowany w innej sprawie, prowadzonej przez Prokuraturę Toruń Wschód. Jakiej?
- Dominik Sz. usłyszał zarzut uczestnictwa w obrocie znacznymi ilościami amfetaminy. Został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące - informuje prokurator Tomasz Sobczak.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień