Sparing jest im na rękę
Chociaż rozgrywki I ligi już się zakończyły, to zespoły z regionu nie próżnują. Olimpia sprawdza zawodników, którzy mogli by wzmocnić zespół w kontekście walki o utrzymanie.
Z kolei Zawisza przygotowuje się do rewanżowego meczu 1/4 finału Pucharu Polski, który w najbliższą środę rozegra we Wrocławiu ze Śląskiem. Z tych powodów szkoleniowcy umówili się na grę kontrolną, która jest im bardzo na rękę.
- Na tle tak silnego rywala jak Zawisza możemy sprawdzić zawodników czy nadają się do naszego zespołu i podniosą jego jakość oraz pomogą w walce o utrzymanie - wyjaśnia Jacek Paszulewicz, trener Olimpii.
- Ten sparing to dla nas element przygotowań do meczu pucharowego ze Śląskiem - twierdzi Maciej Bartoszek, prowadzący Zawiszę.
Początek sparingu dziś o godz. 12. Niestety, jest on zamknięty dla kibiców.