Spada poziom Wisły, a rzeka odsłania kuszące piaszczyste łachy
Tylko 133 cm wynosi w poniedziałek stan Wisły w Toruniu. Przez ostatnią dobę ubyło kolejnych 5 cm wody. Niski poziom rzeki to duże zagrożenie.
Długie okresy bez opadów spowodowały, że stan królowej polskich rzek z dnia na dzień się obniża. W Warszawie na wodowskazach jest znacznie gorzej niż w Toruniu - wczoraj urządzenia pokazywały zaledwie 42 cm. U nas stan alarmowy Wisła osiąga przy 650 cm, a obecnie mamy ich tylko 133.
To nie plaża
Kiedy poziom wody opada, na rzece pojawiają się piaszczyste wyspy zwane łachami. W rzeczywistości te niepozornie wyglądające twory przyrody są bardzo zdradliwe. W każdym momencie mogą przeobrazić się w pułapkę działającą na podobnej zasadzie, co ruchome piaski.
Łachy powstają z materiału naniesionego przez rzekę, głównie piasku, nieutrwalonego i niezagęszczonego, który wciąż się przemieszcza. Ich powstawaniu sprzyja utrzymujący się przez dłuższy czas w rzece niski stan wody. To ma wpływ na zmniejszenie prędkości rzecznych prądów. W takich warunkach najcięższy materiał osadza się, odsłaniając przywleczone rumowisko. Zjawisku sprzyja brak opadów atmosferycznych, a pogłębiają upały.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień