Sondaż Polska Press Grupy. Wojna okopowa trwa [KOMENTARZ POLITOLOGA]

Andrzej Skiba*

Z najnowszego sondażu „Dziennika Bałtyckiego” i 17 pozostałych dzienników Polska Press Grupy oraz Ośrodka Badawczego Dobra Opinia wynika, że gdyby wybory do Sejmu odbyły się w okresie realizacji badań, wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość. Rezultat: 34,3 procent dla partii Jarosława Kaczyńskiego i 26,2 procent dla Platformy Obywatelskiej. Z kolei na Pomorzu po raz kolejny wyraźna jest przewaga poparcia dla PO nad PiS. O komentarz poprosiliśmy politologa, Andrzeja Skibę.

Badanie zrealizowano w dniach 30 marca-3 kwietnia 2017 t. metodą bezpośredniego wywiadu ankieterskiego. Pomiar został wykonany we wszystkich 16 województwach, na reprezentatywnej próbie, obejmującej w każdym regionie 500 dorosłych osób. Wielkość próby dla Polski wyniosła 8 tysięcy respondentów.

Czytaj więcej na temat wyników sondażu Polska Press Grupy

Komentarz politologa

Do sondaży należy podchodzić z rezerwą. Pokazały to w ubiegłym roku Brexit i wybór Donalda Trumpa. Badania opinii publicznej nie są magicznym kluczem do serc i głosów wyborców. Jednakże sondaży nie powinno się ignorować. Rzetelne badania mogą być cenną informacją nie tylko dla politologów.

Po 18 blisko miesiącach rządów wydaje się, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości jest niższe od wyniku osiągniętego w ostatnich wyborach do Sejmu RP. Utrzymuje się ono na stabilnym, wynoszącym około 34 proc. poziomie. Stwarza to pole do wielu głębszych analiz.

Znacznie ciekawiej przedstawiają się wyniki dwóch głównych formacji opozycyjnych. Wyraźnie, tj. z blisko 18 do około 11 proc., obniżyły się notowania .Nowoczesnej. Prawdopodobnym beneficjentem tego procesu jest Platforma Obywatelska, która wysunęła się zdecydowanie na fotel lidera polskiej opozycji, notując w sondażu 26 proc. poparcia.

Na stabilnym, nieprzekraczającym jednak 10 proc. poziomie znajdują się notowania formacji Kukiz’15. Wielu wyborcom jawi się ona jako alternatywa tak dla PO, jak i dla PiS. Poparcie dla formacji Kukiz’15 wydaje się być stabilne. Charakterystyczne jest niskie, oscylujące wokół granicy progu wyborczego, poparcie dla dwóch formacji, które w przeszłości należały do silnych i znaczących graczy na scenie politycznej. Zarówno SLD, jak i PSL mogą obecnie liczyć na poparcie 5 proc. wyborców. Pod progiem wyborczym znajdują się Partia Razem, Wolność (dawniej KORWiN) oraz Ruch Narodowy.

Pomorska specyfika

Podobne, chociaż nieco słabsze tendencje zauważalne są na pomorskiej scenie politycznej. Tutaj jednak wahadło wychylone jest bardziej w kierunku formacji opozycyjnych. Wyższe jest też poparcie dla formacji centrowych i centrolewicowych.

Liderem jest silna w regionie PO, którą popiera ponad 32 proc. badanych. O dwa punkty procentowe obniżyło się deklarowane poparcie dla .Nowoczesnej, która wciąż stoi przed problemem budowy silnych struktur w regionie.

PiS, na trudnym dla siebie pomorskim terenie, utrzymuje poparcie na poziomie zbliżonym do tego z wyborów. Szklany sufit 30 proc. rysuje się tutaj wciąż jako duże wyzwanie. Pewien przyrost poparcia uzyskała formacja Kukiz’15, a małą ciekawostką może być symboliczne wyprzedzenie SLD przez lewicową Partię Razem. Poparcie dla pozostałych formacji utrzymuje się na poziomie zbliżonym do tego z poprzedniego badania.

Jakie wnioski płyną z tego sondażu?

Wydaje się, że realizowane przez PiS obietnice wyborcze w pewnej mierze rekompensują tej partii ryzykowną politykę „wojny na kilku frontach jednocześnie”. Badania dowodzą jednak, że wyborcy krytycznie - 45 do 21 proc. - oceniają prowadzoną przez Witolda Waszczykowskiego politykę zagraniczną w ramach Unii Europejskiej. Może to stanowić przeszkodę na drodze do odzyskania głosów części umiarkowanych wyborców, którym PiS także zawdzięcza swoje dobre wyniki z 2015 roku.

PO i .Nowoczesna wydają się być obecnie skazane na bratobójczą walkę o bardzo podobny elektorat

PO i .Nowoczesna wydają się być obecnie skazane na bratobójczą walkę o bardzo podobny elektorat. Obserwując relacje między Grzegorzem Schetyną a Ryszardem Petru, trudno oczekiwać szybkiego i trwałego porozumienia. Pomocny może tu być jednak upływ czasu. Zbliżające się podwójne wybory, a także wspólna niechęć tych formacji do rządzącego PiS mogą być dla tych ugrupowań coraz silniejszym argumentem na rzecz jakiejś formy porozumienia. Bezwzględna jest też ordynacja wyborcza, która obecnie promuje duże i jednolite podmioty polityczne kosztem mniejszych i rozbitych.

Być może niedocenianym przez główny nurt polityczny jest rozbity, ale stosunkowo duży, bo szacowany na przynajmniej kilkanaście procent, elektorat nieodnajdujący się w plemiennej wojnie PiS z PO i .Nowoczesną

Być może niedocenianym przez główny nurt polityczny jest rozbity, ale stosunkowo duży, bo szacowany na przynajmniej kilkanaście procent, elektorat nieodnajdujący się w plemiennej wojnie PiS z PO i .Nowoczesną. Wśród niego znaleźć można wyborców tak prawicy, jak i lewicy. To sympatycy Kukiz’15, Partii Razem oraz innych mniejszych organizacji. Ten konglomerat poglądów może się okazać zapasowym źródłem poparcia dla dużych formacji. Można sobie wyobrazić wzrost notowań PiS w razie zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa. Istnieje też przestrzeń do wzrostów dla PO na gruncie kontestacji obecnej polityki zagranicznej. Mniejsze formacje polityczne i niewykorzystana pula głosów mogą być także bazą do tworzenia nowych inicjatyw politycznych. Ciekawostką jest np. często pojawiające się nazwisko Roberta Biedronia jako kandydata szeroko rozumianych środowisk centrolewicowych na urząd prezydenta RP.

Trudno jednoznacznie wyrokować, w jakim kierunku rozwinie się scena polityczna w Polsce. Wydaje się, że główni aktorzy tkwią na pozycjach zajętych jeszcze w wyborach w 2015 roku. Niektórzy oczekują na nowe rozkazy, inni wypatrują genialnego przywódcy, a wszyscy są co jakiś czas świadkami samobójczych ataków lub przejściowego chaosu we własnych, jak i przeciwnych szeregach.

W tym kontekście warto zauważyć, że ta wojenna retoryka dwóch plemion nie trafia do przynajmniej kilkunastu procent wyborców, którzy prawdopodobnie życzyliby sobie nieco innej oferty politycznej. Czy któryś z politycznych graczy wyciągnie z tego wnioski?

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się dziś, na jaką partię Pan/Pani oddałby głos?

Gdyby wybory prezydenckie odbywały się dziś, na kogo Pan/Pani oddałby/oddałaby głos?

Pozycja Polski w Unii Europejskiej podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości:

Pana/Pani zdaniem w reformie sądownictwa planowanej przez Zbigniewa Ziobro chodzi o…

Jak Pani/Pan ocenia rządy Prawa i Sprawiedliwości w odniesieniu do obietnic składanych półtora roku temu w kampanii wyborczej?

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się dziś, na jaką partię Pan/Pani oddałby głos? (w podziale na wiek)