Sołtys w szpitalu, obolały strażak, poszarpany mundur. Bolesne skutki pewnej bijatyki
O co poszło? Kto zaczął? Nie wiadomo. Wiadomo tylko jaki był finał szarpaniny, do jakiej doszło w ostatnią sobotę po zebraniu strażaków OSP w Hucisku Nienadowskim. Sołtys wsi z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala.
Narażenie na spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, wymagającego leczenia dłuższego niż 7 dni - w takim kierunku policja prowadzi postępowanie w sprawie pobicia sołtysa. Mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości pod Dubieckiem nie mogą zrozumieć, co się stało i o co poszło.
Sprawę bada policja
Wiadomo tyle, że zebranie odbywało się w budynku szkolno-wiejskim i dotyczyło podsumowania działań ochotników w starym roku. Oprócz strażaków z OSP brał w nim udział również sołtys Piotr Wywrót i jeden z lokalnych radnych.
W dalszej cześci przeczytasz:
- jaki widok zobaczyła córka sołtysa, gdy weszła na salę, gdzie odbywało się zebranie OSP
- jak sprawę tłumaczy strażak, jeden z uczestników bijatyki
- co o uczestnikach bijatyki sądzą mieszkańcy wsi
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień