W nocy z piątku na sobotę trzech mężczyzn wysadziło bankomat i ukradło z niego gotówkę – aż 400 tysięcy złotych. Policja ustala sprawców.
– Usłyszeliśmy z mężem potężny huk. Zerwaliśmy się, bo nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Podeszliśmy do okna, ale mamy je pod skosem do sklepu, więc nic nie zobaczyliśmy. Dopiero nad ranem, kiedy wstawałam do pracy, mąż wyszedł na dwór i zobaczył, że pod sklepem stoi policja – opowiada nam pracownica marketu, która mieszka po przeciwnej stronie.
O nocnym zdarzeniu poinformował nas Czytelnik.
Bankomat znajdował się przy oddziale banku, który mieści się właśnie w markecie. Wejście jest z boku sklepu.
Kiedy dotarliśmy do Słońska, policjanci byli już zajęci oględzinami bankomatu. Widać, że zarówno w pobliskiej aptece, która jest zaraz naprzeciw, jak i w banku są kamery. Czy któraś z nich dokładnie pokazuje pomieszczenie, gdzie znajdował się wysadzony bankomat? Nie wiemy i policja na razie też nie może tego zdradzić. Wiadomo za to, że sprawcami jest trzech mężczyzn.
– Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę przy ul. 3 lutego w Słońsku. O godzinie 3.30 w placówce banku, który znajduje się w sklepie, trzech mężczyzn dokonało wysadzenia bankomatu. Zabrali banknoty w kwocie 400 tysięcy złotych. Trwają czynności mające na celu ustalenie sprawców – informuje kom. Krzysztof Kubryń z komendy policji w Sulęcinie.
Wysadzanie bankomatów w naszym regionie staje się coraz bardziej „modne”. Zaledwie trzy miesiące wcześniej, 30 stycznia w nocy, w markecie w Ośnie Lubuskim złodzieje, żeby dostać się do bankomatu, wysadzili całą ścianę budynku.