Skazany za oszustwa Piotr K. unika więzienia. Dzięki mało wiarygodnej opinii kuratora sądowego. Potem pomógł mu senator PiS
Biznesmen Piotr K., karany wcześniej za przestępstwa gospodarcze, w Poznaniu został skazany w swojej trzeciej sprawie karnej. Ale uniknął trzyletniej odsiadki dzięki mało wiarygodnej opinii kuratora sądowego z Ostrowa Wlkp. Opinię sporządził szef ostrowskich kuratorów będący znajomym jego matki, która również pracuje jako kurator. To nie koniec: w sprawę polepszenia sytuacji skazanego Piotra K. zaangażował się senator PiS Łukasz Mikołajczyk.
O Piotrze K., prowadzącym działalność cateringową w Poznaniu, piszemy od kilku lat. Był skazywany za przestępstwa gospodarcze, w tym wyłudzenia towarów. Nadal działał w biznesie, m.in. podpisywał umowy z poznańskim MOPR oraz na dostawę cateringu na poznański triathlon. Miał opinię człowieka prowadzącego wystawny tryb życia, ale nie naprawiał wyrządzonych szkód swoim ofiarom, nie oddawał im pieniędzy.
WIĘCEJ:Kulisy biznesów i wcześniejszych spraw karnych Piotra K.
Piotr K. trafił do więzienia w 2015 roku, bo nie spłacił swoich wcześniejszych ofiar
Dwukrotnie dostał wyrok w zawieszeniu. W końcu, wskutek niespłacenia jednej z pokrzywdzonych firm, poznański sąd odwiesił mu wyrok. Piotr K. pojechał wtedy do szpitala psychiatrycznego w Gnieźnie, skarżył się na kłopoty ze zdrowiem. Ale wtedy odsiadki nie uniknął - na początku 2015 roku trafił za kratki. Odbył karę, wyszedł na wolność.
Teraz nieuczciwemu biznesmenowi grozi kolejna odsiadka, w trzeciej sprawie o przestępstwa gospodarcze i oszustwa. Za działanie na szkodę osób prywatnych z Poznania i okolic oraz firm, za niespłacanie pożyczek i zobowiązań na około 400 tys. zł, Piotr K. został skazany na 3 lata więzienia. Wyrok uprawomocnił się w grudniu 2017 roku. Piotr K. miał zacząć odbywanie kary w tym roku, ale skutecznie unika odsiadki. Jak to możliwe?
Piotr K. i patent „na samotnego ojca”
Co ważne, Piotr K. od lat jest związany z Poznaniem i powiatem poznańskim. Tutaj studiował, mieszkał i prowadził interesy. Podobno teraz zajął się działalnością… deweloperską. Spółka ma być zarejestrowana na jego znajomych.
W lutym tego roku, w związku z grożącą mu odsiadką, wywiad środowiskowy na jego temat przeprowadził kurator… z Ostrowa Wlkp. Piotr K. pochodzi z tego miasta i oficjalnie miał zadeklarować, że mieszka właśnie w rodzinnym mieście, gdzie opiekuje się rzekomo ciężko chorą matką.
Z wywiadu środowiskowego, który wpłynął na odroczenie wykonania jego kary, wynika również, że w Ostrowie Wlkp. jest samotnym ojcem kilkuletniego syna. Rzekomo matka dziecka, z którą się rozwiódł, wyjechała do pracy do Wielkiej Brytanii.
Tymczasem prawda jest taka, że z tą kobietą nigdy nie miał ślubu. Co ważniejsze, kobieta nigdzie nie wyjechała i mieszka z ich wspólnym synem w Poznaniu, opiekuje się nim. Chłopiec chodzi do przedszkola na poznańskich Ratajach.
Matka Piotra K. zna się z kuratorem wydającym kluczową opinię. Pomaga mu też polityk PiS. W jaki sposób? O tym przeczytasz w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień