Silesiusa tournée po Śląsku: Wystawa Silesius w Mysłowicach, a potem w Brukseli
Wystawa przypominająca wybitnych Ślązaków do piątku będzie prezentowana w Mysłowicach. „Silesius” w czerwcu trafi do Brukseli - to zmiana związana z niedawnym zagrożeniem terroryzmem.
Koncepcja wystawy „Silesius” jest bardzo prosta - przedstawia ona sylwetki wybitnych Ślązaków: zarówno tych powszechnie znanych, jak i wielu niesprawie-dliwie zapomnianych. Tę ważną część regionalnej historii ekspozycja miała pokazać w grudniu Europie. Islamscy terroryści, którzy pod koniec roku sparaliżowali Brukselę, sprawili jednak, że do unijnej stolicy śląscy bohaterowie trafią dopiero w czerwcu. Do tego czasu wystawa będzie krążyć po naszych miastach. Pierwsze są Mysłowice.
- Zależało nam, by historię Śląska, jego osiągnięcia, opowiedzieć przez pryzmat postaci, które to wszystko tworzyły. Wierzę, że nasze przedsięwzięcie będzie, tu w Polsce, powodem do refleksji na temat śląskiej tożsamości i tarczą w jej obronie - mówi europoseł Marek Plura, który wystawę przygotował wraz ze Związkiem Górnośląskim.
Wystawa „Silesius” obejmuje kilkadziesiąt sylwetek śląskich osobistości z różnych epok i dziedzin: sportu, nauki, kultury, polityki czy religii. Obok piłkarza Ernesta Wilimowskiego przypomina więc kompozytorów: Wojciecha Kilara i Henryka M. Góreckiego, ale też Franza Eckerta, urodzonego w Nowej Rudzie współtwórcę hymnów Japonii i Cesarstwa Koreańskiego. Mamy filozofa Witelona, poetę Josepha von Eichendorffa, św. Jacka Odrowąża, ale i Ludwiga Guttmanna, pochodzącego z Toszka pomysłodawcę Igrzysk Paraolimpijskich.
- Wybór postaci był dużym wyzwaniem. Inspiracją było dla nas pięciotomowe dzieło prof. Joanny Rostropowicz „Ślązacy od czasów najdawniejszych do współczesności” - mówi dr Łucja Staniczkowa, regionalistka, wiceprezes Związku Górnośląskiego, odpowiedzialna za merytoryczne przygotowanie wystawy.
Dr Staniczkowa podkreśla, że „Silesius” potwierdza polifoniczność kultury śląskiej. Wspomnijmy jeszcze, że punktem wyjścia do stworzenia wystawy był „śląski panteon”, który dwa lata temu tworzyliśmy na łamach DZ.
Do piątku wystawę będzie można oglądać w Muzeum Miasta Mysłowice. Później odwiedzi inne śląskie miasta, m.in. Siemianowice, Chorzów i Świętochłowice. Jej ostatnim przystankiem będzie w czerwcu Bruksela. Tam, w Parlamencie Europejskim ma towarzyszyć jej „Dzień Śląski”, połączony m.in. z prezentacją śląskiej kuchni.
*Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy NA ŻYWO + ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU