![Łukasz Kozub czuje sie resoviakiem z krwi i kości.](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/d1/f1/5c19387ec1799_o,size,1088x550,opt,w,q,71,h,41d5ad.jpg)
- Patrzyłem na tabelę, różnice punktowe są bardzo małe, trzy punkty zdobyte z Cuprum bardzo nam pomagają - mówi Łukasz Kozub, rozfgrywający Asseco Resovii. On i jego koledzy wierzą, że miejsce w play-off mozna jeszcze wywalczyć.
3:0 z Cuprum Lubin to trzecie zwycięstwo resoviaków w tym sezonie i pierwsze bez straty seta. W grze, która wciąż jeszcze daleka jest od zadowolenia, widać już jednak pewne symptomy poprawy. To budzi nadzieję na przyszłość, że ta drużyna w końcu odpali i będzie krok po kroku odrabiać ciężkie straty, jakie poniosła na początku sezonu i piąć się w górę tabeli.
W dlaszej części artykułu przeczytasz m.in.:
- "Zawsze byłem resoviakiem i chcę nim pozostać"
- "Wracam, jak każdy z nas do treningów, aby pracować jeszcze ciężej"
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień