W tym roku gmina Sulęcin przeznaczy prawie 2 mln zł na przebudowy dróg. I nie chodzi tylko o to, żeby się dobrze jeździło. Ma być bezpiecznie.
Trudno teraz przejechać przez Drogomin i Trzemszno. W tych dwóch wioskach drogowcy pracują non stop. Przerabiana jest też ul. Willowa w Sulęcinie. Jedne remonty są robione za unijne dotacje, inne z budżetu gminy. - W tym roku gmina wyda prawie 2 mln zł - mówi burmistrz Dariusz Ejchart.
Wygodnie i bezpiecznie
W Trzemesznie na pierwszy ogień poszła ul. Poznańska. Trasa wymaga na tyle gruntownego remontu, że podzielono go na dwa etapy. - Jest to droga wojewódzka i będzie remontowana przez dwa lata. Teraz prace są na odcinku od wjazdu z Sulęcina do przejazdu kolejowego. W następnym roku remontowana będzie druga część ulicy - wyjaśnia Ejchart.
Jest to droga wojewódzka i będzie remontowana przez dwa lata
Co dokładnie robią drogowcy? Wymieniają nawierzchnię i budują chodnik. Z remontem „wyszedł” Zarząd Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze, gmina dokłada jednak do puli prawie 80 tys. zł.
Sporo dzieje się też w Drogominie. Tutaj remont ma przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo na drodze. - Przez budowę chodnika przy głównej ulicy z pewnością będzie bezpieczniej i znacznie poprawi się komfort zarówno mieszkańców jak i kierowców - mówi Ejchart. Coś w tym jest, bo na wiadomość o budowie chodnika, prawie wszyscy mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, zareagowali jednakowo: nareszcie!
Oprócz chodnika ekipa ułoży też system odwadniający. Ile to będzie kosztowało? Około 300 tys. zł, z czego gmina wyłoży jakieś 170 tys. zł.
Dużych zmian mogą się spodziewać mieszkańcy ul. Willowej w Sulęcinie. O ich problemie z brukowaną drogą, która po większej ulewie zamienia się w potok, już pisaliśmy w „GL”. 800 tys. zł ma „uratować” sytuację. Położony będzie asfalt wraz z systemem odwadniającym, przy ulicy wybudowany będzie chodnik (na jego brak bez przerwy skarżyli się mieszkańcy), a skarpy i pobocza przy drodze będą umocnione specjalnymi płytami. - Teściowa mieszka przy tej ulicy. Wiem, co tu się dzieje - mówi pani Joanna z os. Kopernika.
Mało kto już wierzył
Niebawem ruszy też wyczekiwany remont ul. Ogrodowej w Trzemesznie i porządna droga do szkoły i remizy będzie faktem. - Czekaliśmy od dawna. Dobrze, że już blisko - mówił sołtys Jerzy Koza. Na piaszczystym podłożu w końcu pojawi się asfalt. Koszt tej inwestycji to aż 500 tys. zł. Część pieniędzy na Ogrodową to unijna dotacja.