Seryjny włamywacz na Dąbrowie
Mieszkańcy bloku przy ul. Przybyszewskiego powiadomili policję, że jakiś mężczyzna wyważa drzwi balkonowe w mieszkaniu ich sąsiada. Policja zatrzymała złodzieja, który próbował się włamać do mieszkania. Okazało się, że okradł jeszcze 13 innych mieszkań!
Złodziejowi nie udało sie jednak zrealizować planów, gdyż został spłoszony. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, wytropili go na na ul. Lodowej, gdy też próbował wyważyć drzwi balkonowe w mieszkaniu na parterze bloku.
Złodziej na widok funkcjonariuszy schował łom i zaczął uciekać. Policjanci dopadli go po pościgu, w pobliżu skrzyżowania ul. Przybyszewskiego z ul. Lodową. 34-latek został zakuty w kajdanki i przewieziony radiowozem na przesłuchanie do komisariatu policji przy ul. Wysokiej. Śledczy ustali, że zatrzymanym jest recydywista, który w styczniu tego roku opuścił zakład karny, gdzie odsiadywał karę pozbawienia wolności za kradzieże.
Okazało się również, że usiłowanie włamania się do mieszkania przy ul. Przybyszewskiego nie jest jedynym tego typu przestępstwem, którego dopuścił się zatrzymany. W sumie śledczy postawili mu 14 zarzutów włamań do mieszkań na terenie Widzewa. Jednak policjanci podejrzewają, że 34-latek prawdopodobnie dopuścił się jeszcze innych włamań na terenie Łodzi. Ile i gdzie, próbują to ustalić.
34-latek działał zwykle w podobny sposób. Typował mieszkania znajdujące się na parterze bloku, w których nie było lokatorów i przy pomocy łomu wyważał drzwi balkonowe lub okno. Wchodził do środka i plądrował pokoje. Jego łupem padały pieniądze, drobny sprzęt elektroniczny, m.in. laptopy i aparaty fotograficzne, a także biżuteria i odzież.
Skradzione rzeczy 34-latek sprzedawał przygodnie spotkanym osobom na targowiskach. Za zarobione w ten sposób pieniądze kupował alkohol, papierosy i środki odurzające.