
W sobotę o 14.00 Gwardia zagra z beniaminkiem z Kwidzyna w przedostatnim ligowym meczu w tym roku kalendarzowym. Potem jeszcze Gwardzistów czeka środowy mecz w Pucharze Polski (wyjazd do Wejherowa) oraz spotkanie ligowe u siebie, przeciwko Sokołowi Kościerzyna (sobota, 7 grudnia). Potem zespoły czeka długa przerwa, bo te na parkiety powrócą 8 lutego.
Teraz koszalińscy szczypiorniści zmierzą się z USAR Kwidzyn, czyli drużyną, która do tej pory punktuje lepiej od nich. Kwidzynianie plasują się na 6. pozycji, z dorobkiem 12 punktów (o 3 więcej od przedostatniej w stawce Gwardii). Kwidzyn bez kompleksów wszedł do rozgrywek, wygrywając m.in. u siebie z nieprzewidywalnym SMS ZPRP Gdańsk, czy na wyjeździe z jednym z czołowych zespołów ligi, Warmią Energą Olsztyn. O łatwej przeprawie nie będzie więc mowy.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień