Seks-afera podkarpacka? Agencje towarzyskie pod Rzeszowem? Opisałam to w swoich książkach [ZDJĘCIA]

Czytaj dalej
Fot. Robert Podwyszyński
Norbert Ziętal

Seks-afera podkarpacka? Agencje towarzyskie pod Rzeszowem? Opisałam to w swoich książkach [ZDJĘCIA]

Norbert Ziętal

Od kilku tygodni głośno w kraju o seks-aferze podkarpackiej. - A my to wszystko już dawno widzieliśmy i już wtedy mówiliśmy, że kiedyś będzie z tego afera – opowiada Magda Skubisz, pisarka z Przemyśla, autorka m.in. „Mastera”, którego akcja rozgrywa się w podkarpackich agencjach towarzyskich.

Nieświadomie ocierałam się o ludzki dramat! Te dziewczyny, absolwentki szkół baletowych, częstokroć świetne tancerki, były zmuszane do prostytucji. Przewożone nielegalnie przez granicę, czasem ukryte w bagażnikach, odurzone alkoholem i narkotykami, na miejscu dowiadywały się, na czym ma naprawdę polegać ich praca. Że występy w carskiej rewii, którą kusili pośrednicy, są tylko przykrywką dla innej, bardziej dochodowej działalności. Niedawno obejrzałam reportaż poruszający temat prostytucji i handlu ludźmi w jednym z luksusowych podkarpackich hoteli. Program mną wstrząsnął. Tak się składa, że znam to miejsce – wspomina pani Magda.

W dalszej części przeczytasz:

  • O co chodzi w seks-aferze, o ktorej głośno w całej Polsce
  • Co ze sceny widziała przemyska pisarka
Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Norbert Ziętal

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.