Ścieżka niby dobra, ale ciągle coś trzeba na niej poprawiać
Wzdłuż ul. Strzeleckiej w Gorzowie trzeba było zrywać wylewany nocą asfalt, a po zakończeniu prac... uschło już jedno drzewo. Taki jest dziś bilans ścieżki wzdłuż Kłodawki w centrum.
- Na krótkim odcinku między pomnikiem Jancarza a Parkiem 111 jest aż siedem różnych odcinków asfaltu. I każdy w innym odcieniu! – dziwi się Dorota Kawczyńska z ul. Sikorskiego. Nasza Czytelniczka codziennie spaceruje z psem po ścieżce wzdłuż Kłodawki. I nie może znieść, jak dziś wygląda odcinek wzdłuż ul. Strzeleckiej. - On jest jak pocerowany. Jakby powstał dawno temu, a teraz trzeba było go remontować – ocenia pani Dorota.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień