Podwyższenie płacy minimalnej może się okazać strzałem w stopę dla osób pobierających alimenty od państwa. Okazuje się, że nawet najmniej zarabiająca samotna matka lub ojciec jednego dziecka od stycznia będzie przekraczać o 9 zł próg dochodowy, który uprawnia do Funduszu Alimentacyjnego.
Środki z FA przysługują tym dzieciom, których jeden rodzic nie płaci alimentów, a drugi zarabia maksymalnie 725 zł netto miesięcznie na osobę.
Złożyliśmy więc nowelizację ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, by podnieść to kryterium dochodowe, które nie było zmieniane od 2012 r. - mówi Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej z Gdańska. - Najlepiej byłoby w ogóle je znieść, ale żeby nie było kosztów dodatkowych dla państwa, zaproponowaliśmy, by podnieść je o tyle, by grupa, które obecnie korzysta z FA pozostała ta sama. W tej chwili środki z funduszu otrzymuje 300 tys. dzieci. Szacujemy, że po zmianie wysokości płacy minimalnej jedna trzecia nie dostanie tych pieniędzy. Ministerstwo już nam zapowiedziało, że nie planuje podwyższenia tego progu, chcąc jednocześnie karać tych rodziców, którzy nie płacą - relacjonuje posłanka.
Pracownicy biura prasowego MRPiPS informują zaś, że „biorąc pod uwagę fakt, że świadczenia z FA są wypłacane ze środków budżetu państwa, nie jest obecnie możliwe skierowanie tej formy pomocy do wszystkich osób uprawnionych do alimentów, które ich nie otrzymują z uwagi na bezskuteczność egzekucji”.
Pracownicy pomorskich ośrodków pomocy społecznej przyznają, że wyższa płaca minimalna może pogrążyć wielu samotnych rodziców.
Wśród pobierających świadczenia alimentacyjne tylko na jedno dziecko, około 150 rodziców osiąga dochód oscylujący w granicach obowiązującego ustawowego kryterium - mówi Arkadiusz Kulewicz z Gdańskiego Centrum Świadczeń. - Jest prawdopodobne, że osoby te mogą utracić uprawnienia do świadczeń alimentacyjnych, ale dopiero za około 2 lata, ponieważ dochody za 2017 r. będą brane pod uwagę przy ustalaniu uprawnień na okres od 1 października 2018 r. do 30 września 2019 r.
Kulewicz zaznacza przy tym, że jest też grupa, która zmiany odczuje już od stycznia. - Podwyższenie minimalnego wynagrodzenia może mieć znaczenie w przypadku osób, które aktualnie są bezrobotne, a w 2017 r. podejmą pracę.
Jeżeli otrzymają minimalne wynagrodzenie, to mogą przekroczyć o kilka zł obowiązujące kryterium.
To samo mówią urzędnicy z Kościerzyny, Tczewa, Gdyni czy Starogardu, gdzie jeszcze nie udało się policzyć, ilu osób problem może dotyczyć. Sopot szacują, że dotknie on ok. 10 rodzin, w Skarszewach będzie ich 15. Inicjatorzy akcji „Alimenty to nie prezenty”, którzy zbierają podpisy pod projektem całkowicie noszącym kryterium dochodowe, szacują, że w całym kraju ucierpi 100 tys. dzieci.