Sala tortur w Chersoniu. Jedno z najgorszych okrucieństw Rosji
W zajętym przez Rosjan na początku wojny Chersoniu okupant urządził salę tortur. Nie wiadomo, ile dokładnie ludzi przeszło przez to piekło. Los kilkuset osób jest nieznany.
W obskurnej piwnicy w jednej z dzielnic okupowanego przez siły Putina Chersonia Rosjanie urządzili salę tortur – donoszą ukraińskie władze.
Przeszło przez nią nawet kilkaset osób. Los wielu z nich jest do tej pory nieznany.
[polecany]22965547[/polecany]
Stanislaw Troszin, wiceprzewodniczący rady okręgu Chersonia, mówi, że wielu ludzi zniknęło w okolicy od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji 24 lutego. Miasto pierwsze wpadło w ręce sił wroga, ale stawiało agresorowi zacięty opór. Okupanci mścili się na mieszkańcach, torturując podejrzanych o sprzyjanie władzom w Kijowie.
– Teraz otrzymujemy informacje, że podziemiach obskurnego budynku nadal przetrzymywanych jest około 60 osób, a od 24 lutego zniknęło ponad 560 osób – mówi Troszin.
Ukraińcy starają się zbierać dowody okrucieństwa rosyjskich żołnierzy. O torturach opowiadają ci, którzy je cudem przeżyli. Mają połamane żebra, ręce i nogi.
[polecany]22808271[/polecany]
– Trudno to sobie nawet wyobrazić, bo przecież mamy XXI wiek – mówił Troszin
Nie można wykluczyć, że setki osób, które zniknęły z piekielnej piwnicy, nie żyją. Jeśli ta informacja się potwierdzi, mogłoby to oznaczać, że mamy do czynienia z jednym z najgorszych okrucieństw Moskwy w czasie tej wojny.
mac