Są turyści, są podróżnicy i są wreszcie - odkrywcy

O pasji poznawania opowiada Jerzy Majcherczyk, który odkrył najgłębszy kanion na Ziemi. Mówi, że wśród Polaków było wielu odkrywców i, że nie powinniśmy o nich zapomnieć. Polacy, podróżnicy, zesłańcy, inżynierowie, w swoim kraju niedoceniani, stawali się bohaterami innych narodów. Czy powstanie poświęcony im Instytut Pamięci Polskich Odkrywców?

Zwrócił się pan właśnie, w imieniu wielu znanych podróżników i odkrywców - żeby tylko wspomnieć Marka Kamińskiego czy prof. Zdzisława Ryna - do premier Beaty Szydło z inicjatywą powołania do życia Instytutu Pamięci Polskich Odkrywców. Zapytam wprost: po co?

Bo nie zdajemy sobie sprawy z ogromu dziedzictwa, jakie zostawili nasi rodacy na świecie. Naszą powinnością powinno być zachowanie pamięci m.in. o zesłańcach i emigrantach, którzy odkrywali i badali oraz zagospodarowywali wiele dziewiczych obszarów na ziemi. Są naszym powodem do dumy. Tyle że w ojczyźnie są tak mało znani. Polska nie była mocarstwem kolonialnym, a polskie nazwy geograficzne można znaleźć na całym świecie. Słyszeliśmy o Górze Kościuszki - napisałem do pani premier - ale kto potrafi zlokalizować Szczyt Polaków czy Wyspę Zaremby?

Przyznam, że ja nie potrafię.

Szczyt Polaków to najwyższa góra na świecie, nosząca „narodową” nazwę. Leży na Spitsbergenie na południe od Lodowca Polaków. A Dionizy Zaremba to pośrednik, który sprzedał rosyjską Alaskę Stanom Zjednoczonym.

To Polacy założyli chińskie miasto Harbin, zbudowali kolej tranandyjską w Peru. Dwóch naszych rodaków było królami Madagaskaru. To Henryk Arctowski i Antoni Dobrowolski pierwsi opisali Antarktydę. Geograficznych i cywilizacyjnych osiągnięć Polaków jest znacznie więcej. Polscy podróżnicy, odkrywcy, inżynierowie, konstruktorzy, niedoceniani w kraju, stali się na świecie bohaterami i prawdziwymi autorytetami. Zasługują na to, żeby przywrócić pamięć o nich. Powinniśmy być z nich dumni. W ramach proponowanego Instytutu chcielibyśmy gromadzić informacje o dokonanich Polaków za granicą, pamiątki, wydawać książki, filmy dokumentalne, także fabularne.