S6 na Pomorzu Środkowym przesunięta za 2025 rok
Rząd PiS zmienił plan budowy dróg w kraju. Niestety, w nowym nie ma całej S6
Stało się, rząd Beaty Szydło przyjął zmieniony plan budowy dróg w kraju. Nowy dokument nosi nazwę: „Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.). Z naszego punktu widzenia, czyli mieszkańców Pomorza Środkowego, najistotniejsza zmiana to wypadnięcie trzech odcinków drogi ekspresowej nr 6 z planu dróg, które są obecnie budowane, mają finansowanie i powstaną do końca 2023 roku. Akurat są to odcinki w naszym regionie. Mowa o drodze z Koszalina do Słupska, Słupska do Lęborka i od Lęborka do Trasy kaszubskiej.
Zgodnie z obowiązującym do 12 lipca tego roku planem, uchwalonym i zmienionym, także dzięki naszej akcji zbierania podpisów, przez rząd Donalda Tuska, te odcinki drogi ekspresowej nr 6 miały być budowane w obecnym unijnym rozdaniu i zakończone do 2022 roku. Teraz oficjalnie wiadomo, że budowa nie rozpocznie się przed 2023. To oznacza, że decyzje środowiskowe itd. stracą moc i trzeba będzie je uzyskiwać na nowo. W praktyce więc, przez najmniej 8 lat ekspresowa szóstka będzie miała dziurę w środku w postaci 107,7 kilometra między Sianowem a Bożympolem. To wymienione wyżej trzy odcinki S6, w sumie mają one kosztować 3,8 mld zł.
W rządowym planie zapisano jednak furtkę, zaznaczając, że z budowanych 118 odcinków dróg, mogą być oszczędności (rząd ma 135 mld na te drogi) i zaoszczędzone pieniądze minister ma przeznaczyć na kolejne na liście odcinki. S6 w naszym regionie zajmuje
miejsca 139, 140 i 141 wśród 158 odcinków dróg krajowych do zbudowania.
Przypomnijmy, w sprawie finansowania budowy S6, która jest w europejskiej sieci dróg, i jest współfinansowana przez UE, zadaliśmy pytania komisarz unijnej. Czy można budować tylko część drogi i UE za to zapłaci? W poniedziałek w Słupsku była komisarz Elżbieta Bieńkowska i obiecała uzyskać oficjalną odpowiedź.