Rząd dosypał miliardy złotych na budowę S19
Pula pieniędzy na budowę dróg wzrosła o 28 miliardów złotych. Ministerstwo mówi jasno, że to kasa na Via Carpatia.
Przyjęty w 2015 r. przez rząd PO-PSL Program Budowy Dróg opiewał na 107 mld złotych. Gdy do władzy doszedł PiS, zaczął narzekać, że to za mało, aby zrealizować wszystkie zaplanowane inwestycje (chociaż pytani przez nas eksperci mówili inaczej).
Dlatego istniało zagrożenie, że część drogowych inwestycji zostanie przesunięta w czasie. Pod znakiem zapytania stały lubelskie drogi, takie jak odcinki S19 na północ od Lublina czy fragment Lublin - Kraśnik.
We wtorek sprawa się wyjaśniła. Rząd zwiększył limit finansowy drogowego programu do 135 mld złotych.
Na konkrety dotyczące listy inwestycji będziemy jednak musieli jeszcze poczekać. - Rada Ministrów przyjęła zmianę uchwały w sprawie ustanowienia wieloletniego programu budowy dróg krajowych, która zakłada m.in. przedstawienie do końca roku listy inwestycji, jakie zostaną sfinansowane w ramach nowego limitu w formie projektu zmian do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.) - informuje Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
Dobrą dla nas wiadomością jest to, że rząd zwiększył budżet programu z myślą o trasach we wschodniej Polsce. Chodzi konkretnie o szlak Via Carpatia, którego częścią jest droga ekspresowa S19.
135 mld złotych - tyle pieniędzy jest obecnie w budżecie rządowego Programu Budowy Dróg
- Via Carpatia to sukces rządu Beaty Szydło. Realizacja tego szlaku jest wspierana przez większość państw wschodniej części UE i ich sąsiadów - mówił minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Via Carpatia to międzynarodowa trasa wiodąca od litewskiej Kłajpedy przez Polskę (Białystok, Lublin, Rzeszów), Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię do portów w greckich Salonikach.
Po ostatniej decyzji rządu można się spodziewać, że teraz budowa poszczególnych odcinków S19 przyspieszy.
Zresztą na niektórych fragmentach już to się stało. Pod koniec maja minister Adamczyk zezwolił GDDKiA na uruchomienie procedur zmierzających do rozpoczęcia budowy S19 m.in. od Lublina do granicy województwa podlaskiego. To część drogi, która obejmuje budowę np. obwodnicy miejscowości Niemce.
Zgoda ministra nie oznacza jeszcze rozpoczęcia budowy, bo najpierw drogowcy muszą zlecić opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego drogi, zdobyć decyzje środowiskowe czy wykonać badania geologiczne. To wszystko jest potrzebne do ogłoszenia przetargu w systemie „projektuj i buduj”.
Niedawno też GDDKiA przeszła do drugiego etapu przetargu na wybudowanie odcinka Lublin - Kraśnik.