W środę krośnieńscy radni podejmą uchwałę w sprawie nowej edycji budżetu obywatelskiego. Jak wynika z dokumentu, zmian nie będzie zbyt wiele.
Mieszkańcy gminy, a przede wszystkim miejscowości wiejskich (to właśnie ich zadania w większości zgarniają pieniądze na inwestycje z budżetu obywatelskiego) zacierają ręce. Niektórzy mają już w głowach plany na kolejne zadania.
- W tym roku budżet obywatelski rusza troszkę wcześniej, więc do końca określonych planów nie ma, ale każdy ma coś z tyłu głowy - mówi radny gminy oraz sołtys Osiecznicy, Leszek Fijałkowski, który podczas podsumowania ostatniej edycji odbierał czek na doposażenie placów zabaw w kilku miejscowościach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień