Na początku stycznia opera „Rusałka” ukaże się na płycie dvd.
„Rusałka” opera Antonina Dvoraka w reżyserii Kristiny Wuss miała swoją premierę w 2012 roku. Realizacja jest o tyle ciekawa, że przenosi widzów do... XIX-wiecznej Bydgoszczy. Jest uznawana za jedną z piękniejszych czeskich oper.
Pod urokiem Bydgoszczy i jej historii
Jak mówi dyrektor Maciej Figas, reżyserka podjęła taką decyzję, bo zauroczyła ją historia Bydgoszczy i jej związki z rzeką Brdą. I to właśnie tych „wodnych” elementów jest w inscenizacji Opery Nova sporo. Akcja dzieje się więc m.in. przy moście Sulimy-Kamińskiego czy starych śluzach. Postać Wodnika, który staje się opiekunem tytułowej Rusałki, to nikt inny jak „Przechodzący przez rzekę” - słynna rzeźba zawieszona nad Brdą.
Decyzja, by wydać „Rusałkę” na płycie dvd zapadła już dość dawno temu. Ścieżka dźwiękowa została zarejestrowana już w 2014 roku, a przed ponad rokiem zespół dokonał nagrania obrazu na sześć kamer.
Za pierwszą nagroda, a teraz?
To już druga profesjonalna publikacja dvd przygotowana przez bydgoski zespół. Wcześniej artyści zaprezentowali operę Ignacego Jana Paderewskiego „Manru”, za którą zresztą dyrektor Maciej Figas odebrał w Paryżu „Złotego Orfeusza”.
Początkowo planowano wydać operę na dvd w październiku, potem była mowa o terminie grudniowym. Nie udało się. Dziś już wiadomo, że płytę będzie można kupić w styczniu przyszłego roku. Płyta będzie kosztować ok. 40 złotych.
Dyrektor Figas zapewnia jednak, że warto było czekać.
Kiedy obejrzeliśmy po raz pierwszy zmontowany materiał, nie mogliśmy wydobyć z siebie słowa - taki na nas zrobił wrażenie
Ponieważ realizacje dźwięku i wizji powstawały w różnym czasie, wszystko trzeba było zgrać. To zaś trwało.
Ale oddajemy coś, z czego jesteśmy dumni
Turyści zobaczą miasto i przyjadą
Dyrektor Opery Nova ma też nadzieję, że obejrzenie „Rusałki” na dvd zachęci też turystów, by odwiedzić Bydgoszcz. Do płyty dołączona jest bowiem książeczka, która prezentuje fragmenty miasta zaprezentowane w operze.
Artyści, którzy wystąpili w realizacji, są zgodni, że to wielkie wyróżnienie i spełnienie marzeń. Nie obyło się niestety bez problemów i kontuzji. Magdalena Polkowska grająca Rusałkę złamała palec u stopy, Darina Gapicz (Jeżibaba) skręciła nadgarstek.
Jak mówi Maciej Figas, niektóre elementy scenografii wykorzystane w „Rusałce” wymagały też odświeżenia i napraw. - To, czego nie widzą nawet siedzący w pierwszym rzędzie, kamera bezlitośnie pokaże bardzo wyraźnie - wyjaśnia.
Dlatego w realizacji na dvd wprowadzono kilka modyfikacji, które przy realizacji na żywo nie byłyby widoczne. Dodano na przykład scenę, w której Jeżibaba smaruje Kuchcikowi twarz dżemem.
Ponieważ opera została wykonana po czesku (artyści mieli specjalne lekcje z tego języka), na płycie dvd są napisy w języku polskim, angielskim i niemieckim.