Rozpoczęła się rozbudowa szkoły na Szczepankowie
Ruszyła rozbudowa Zespołu Szkół nr 6 na Szczepankowie. Prace mają zakończyć się we wrześniu 2017 roku. Inwestycja kosztować będzie 7,2 mln zł.
Pięć sal lekcyjnych, biblioteka, pokój nauczycielski, pomieszczenia administracyjne i sala gimnastyczna z prawdziwego zdarzenia. To wszystko znajdzie się w dobudowanym skrzydle szkoły na Szczepankowie. Z nowych pomieszczeń korzystać będą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 61 i Gimnazjum nr 35.
Prace już ruszyły. Zgodnie z harmonogramem jeszcze w tym roku wykonane zostaną niezbędne wyburzenia, wycinka drzew i wykopy pod fundamenty.
- Mamy przed sobą dość trudne zadanie - przyznaje Krzysztof Kruszona, prezes zarządu firmy Agrobex, która wygrała przetarg na wykonawcę inwestycji. -
Znajdujemy się bezpośrednio przy szkole, w której uczy się kilkaset dzieci. Musimy wytężyć uwagę i starać się, by nikomu nic się nie stało.
Jak tłumaczy prezes Agrobexu, prace wymagające użycia ciężkiego sprzętu będą się odbywać w dniach wolnych od zajęć.
- Dużo będzie zależało od pierwszego etapu budowy, gdzie mamy do czynienia z okresem zimowym - zauważa Paweł Śledziejowski, prezes Poznańskich Inwestycji Miejskich. - Wszystko idzie bardzo sprawnie, zgodnie z harmonogramem. Myślę, że w tej chwili nie ma żadnych zagrożeń i możemy mówić o tym, że wrzesień przyszłego roku będzie momentem, w którym oddamy tę szkołę uczniom.
Ci bardzo się cieszą, zwłaszcza z nowej sali gimnastycznej, podobnie jak nauczyciele.
- Brakowało nam miejsca. Uczniowie musieli pobierać naukę w systemie dwuzmianowym.
Dzięki wsparciu rady osiedla i władz miasta udało się osiągnąć cel i doprowadzić do rozbudowy - mówi Tamara Przybyła - Bartczak, dyrektorka Zespołu Szkół nr 6.
Jak podkreśla wiceprezydent Mariusz Wiśniewski, na rozbudowie szkoły zyskają nie tylko uczniowie, lecz też okoliczni mieszkańcy. Będą mogli korzystać m.in. z nowoczesnej hali sportowej.
- Wybór jest nieprzypadkowy. W tej kadencji szczególnie zwracamy uwagę na te części Poznania, które w ostatnich latach silnie się zurbanizowały
, a w ślad za tymi działaniami nie poszła rozbudowa obiektów oświatowych - tłumaczy wiceprezydent.
Trwa już budowa przedszkola na Strzeszynie, a w przyszłym roku rozpocznie się budowa zespołu szkolno-przedszkolnego na Umultowie.
- Dobra baza oświatowa to element, który pomoże przyciągnąć mieszkańców do naszego miasta i podjąć im decyzję, aby tu pozostać - zauważa Mariusz Wiśniewski.