Obywatele zostali zlekceważeni - tak blogerka Anna Mierzyńska ocenia głosowanie nad projektem, który zakładał liberalizację przepisów aborcyjnych.
Barbara Nowacka, przedstawiając w Sejmie założenia obywatelskiego projektu „Ratujmy Kobiety 2017”, pod którym podpisało się ponad 400 tys. osób, przemawiała do pustej sali. Zabrakło kilku głosów, by inicjatywa trafiła do dalszych prac. Opozycja zawiodła? Jak to oceniać?
Anna Mierzyńska: Zawiedli posłowie opozycji, którzy nie głosowali.
W artykule przeczytasz m.in.: o ocenie głosowania nad projektem, który zakładał liberalizację przepisów aborcyjnych.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień