Rozjeżdżany Brześć Kujawski czeka na decyzję o obwodnicy
Mieszkańcy Brześcia Kujawskiego i przedsiębiorcy od lat czekają na obwodnicę. Po jej wybudowaniu odetchnie cały powiat włocławski.
Centrum Brześcia Kujawskiego, starego i zabytkowego miasteczka, jest bardzo ruchliwe. Pomimo ciasnej zabudowy muszą się tamtędy przedostać samochody, w tym ciężarowe, udające się w kilku kierunkach po trzech drogach wojewódzkich, krajowej, a także w ruchu lokalnym. Ruch w tym mieście znacznie się zwiększył po oddaniu do użytku autostrady A1.
W tym czasie w samym miasteczku niewiele się zmieniło, wręcz przeciwnie, jest coraz gorzej, nie tylko dla kierowców, ale i mieszkańców, gdyż ruch z każdym rokiem się wzmaga.
- Mieszkam tuż obok placu Łokietka i każdego dnia czuję się zagrożona - mówi Jadwiga Pągowska. - Kilka dni temu ciężarówka znowu zniszczyła barierkę chroniącą pieszych. Kierowca najprawdopodobniej jechał pod prąd z ulicy Dubois w stronę kościoła. Widać to po śladach opon na jezdni. Takie sytuacje co jakiś czas się powtarzają. Przy barierce stoi słup energetyczny, który systematycznie jest uszkadzany. Co będzie, gdy zostanie zniszczony, a kable spadną na ziemię? Od lat mówi się o konieczności wybudowania obwodnicy, ale nadal jej nie ma. Czy musi wydarzyć się jakaś tragedia, zginąć piesi, aby wtedy została wybudowana, a samochody wreszcie omijały nasze miasto?
Marszałek województwa dokłada 20 mln zł
Jakie są szanse, że narastający problem zostanie rozwiązany, a zapowiedzi spełnione?
- Zmieniła się ustawa, która umożliwia współfinansowanie tego rodzaju inwestycji przez samorządy - wyjaśnia Tomasz Chymkowski, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich i Promocji w UG Brześć Kujawski. - Marszałek województwa chce przeznaczyć na ten cel dwadzieścia milionów złotych. Kolejne kroki należą do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych oraz Ministerstwa Infrastruktury. Zdajemy sobie sprawę z oczekiwań mieszkańców. Otrzymujemy też sygnały od nowych przedsiębiorców lokujących się w Brzeskiej Strefie Gospodarczej, którzy twierdzą, że obwodnica rozwiązałaby także ich problemy komunikacyjne, bo główny ruch tranzytowy ze strefy i autostrady kieruje się w stronę wyjazdu na Poznań.
Obwodnica rozwiąże problemy całego powiatu
Władze gminy mają zakończyć prace w przyszłym miesiącu, wtedy niezbędna dokumentacja zostanie przekazana do dalszych prac związanych z realizacją tego zadania.
Zielone światło, dzięki zmianom legislacyjnym, zostało włączone. Nowa droga ma kosztować 100 mln zł, z czego 20 mln dokłada marszałek. Inwestycja rozwiąże nie tylko problemy mieszkańców Brześcia Kuj., ale i dostępności komunikacyjnej do strefy gospodarczej, a także powiatu włocławskiego, gdyż obwodnica ma przebiegać przez dwie drogi wojewódzkie i drogę krajową.