Róża i powidła śliwkowe. A może nutella i rafaello? Pączki kuszą w tłusty czwartek
Tłusty czwartek to dla wielu bardzo wyczekiwany dzień, można się wtedy bez zbędnych wyrzutów sumienia objadać pysznymi pączkami.
Tłusty czwartek w kalendarzu chrześcijańskim zawsze przypada na ostatni czwartek przed Wielkim Postem, jest zatem świętem ruchomym. Najczęściej jest to pod koniec lutego lub na początku marca. W tym roku tłusty czwartek przypada na 20 lutego. Tłusty czwartek to dzień rozpoczynający Ostatki, czyli ostatni tydzień karnawału. Początki tradycji tłustego czwartku sięgają czasów pogaństwa. Niegdyś był to dzień, w którym hucznie żegnano zimę i świętowano nadejście wiosny. Organizowano wtedy uczty, na których królowały tłuste potrawy i mięsa. Pito miody, wino, przegryzano wypiekami z ciasta chlebowego, nadziewano słoniną, boczkiem lub innym mięsem i okraszano skwarkami. W polskiej tradycji ten dzień jest związany z objadaniem się przed „chudym” okresem 40-dniowego postu. Jedzono więc dużo i tłusto. Tłusty czwartek był początkiem zapustów, nazywanych mięsopustami, w czasie których - oprócz rzecz jasna pączków - jedzono pierogi z kaszą jaglaną lub gryczaną, kapustę ze słoniną, wieprzowe żołądki z farszem z kasz, a do tego obficie popijano to piwem i wódką. I tak do czasu postu, w którym posilano się już tylko chudymi, bezmięsnymi potrawami.
Skąd we współczesnej kuchni moda na słodkie tłustoczwartkowe wypieki? Teorii jest kilka... Jedna z nich mówi, że zwyczaj słodzenia ciasta wziął się od receptur kuchni arabskiej, która znana jest ze słodkich deserów i łakoci. Inna legenda wyjaśnia, skąd się wzięła owalna forma pączka: pewien berliński cukiernik chciał być pruskim żołnierzem, ale komisja wojskowa stwierdziła, że, nie nadaje się do służby w armii, bo jest zbyt wątły i drobny. Uznano jednak, że przyda się w wojskowej kuchni. By uczcić to wydarzenie, mężczyzna przygotował słodkie armatnie kule, czyli pączki z konfiturą.
Współcześnie, w tłusty czwartek Polacy pochłaniają około 100 milionów pączków. Średnio 2,5 słodkiego wypieku na głowę. Kaloryczność pączka zależy od rodzaju polewy i znajdującego się wewnątrz nadzienia - jedno takie ciastko to od 200 kcal (bez polewy i nadzienia) do 350 kcal (pączki wiedeńskie, czyli „gniazdka” z ptysiowego ciasta parzonego). Jak później spalić dodatkowe tysiąc kalorii? Można biegać lub jeździć na rolkach (80 minut), grać w squasha przez 60 minut, tańczyć przez 4,5 godziny, sprzątać przez dziesięć kwadransów, rozmawiać przez telefon przez blisko 5 godzin, ewentualnie całować się namiętnie przez dwie godziny lub uprawiać seks przez 7 godzin.
Bydgoszczanie bardzo chętnie kultywują współczesną tradycję tłustego czwartku, w sklepach i cukierniach czeka bogata oferta. Na przykład w Starej Pączkarni u zbiegu ulic Dworcowej i Pomorskiej do wyboru jest ponad 50 różnych smaków.
- Przewidujemy, że w tłusty czwartek przygotujemy nie mniej niż 6 000 pączków. Mamy produkcję bieżącą, wyrabiamy nasze pączki na miejscu, do ostatniego klienta, aż do zamknięcia. Trafiliśmy w gust młodego pokolenia, które chętnie wybiera pączki z kremowym nadzieniem, na przykład z nutellą czy rafaello. Starsze osoby wolą tradycyjne nadzienie, czyli różę lub powidła śliwkowe, ale zdarza się że skuszą się na coś innego - mówi Ewa Pieczonka, kierownik Starej Pączkarni w Bydgoszczy.
Przewidujemy, że w tłusty czwartek przygotujemy nie mniej niż 6 000 pączków. Mamy produkcję bieżącą, wyrabiamy nasze pączki na miejscu, do ostatniego klienta, aż do zamknięcia.
Jak powstaje pączek, jak go przechowywać? Przeczytaj dalszą część artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień