Rowerzysto, chroń głowę
Łodzianie pokochali rower miejski, a samą Łódź okrzyknięto nawet najbardziej rowerowym miastem Polski.
W pierwszym miesiącu w jednej z popularniejszych stacji rower miejski był wypożyczany co 4-5 sekund, co było ponoć fenomenem na skalę światową, a cały pierwszy sezon zamknął się imponującym wynikiem 1,5 mln wypożyczeń i prawie 65 tys. rejestracji rowerzystów. Zainteresowanie łodzian przeszło najśmielsze oczekiwania operatora miejskiego roweru.Już w tym tygodniu mogą paść kolejne rekordy, bo od wtorku na rower przesiądą się mieszkańcy Widzewa i innych osiedli odciętych do tej pory od systemu. Na ścieżkach rowerowych i ulicach zrobi się naprawdę tłoczno, więc rozwaga przyda się każdemu uczestnikowi ruchu ulicznego. Tym bardziej że entuzjazm podekscytowanych rowerzystów zbiegnie się w tym tygodniu z piekielnymi upałami, które do Polski przyciągnie wyż afrykański. A ta mieszanka może okazać się wybuchowa.