Rośnie liczba interwencji i mandatów, które strażnicy miejscy nakładają za zanieczyszczanie powietrza
Zanieczyszczenie powietrza pyłem PM10 osiągnęło w nocy prawie 500 mikrogramów na metr sześcienny.
Smog powstaje głównie z powodu bezwietrznej pogody, z jaką mieliśmy do czynienia chociażby w nocy z poniedziałku na wtorek. Wówczas wszelkie dymy i pyły pozostają przy powierzchni ziemi, zamiast unosić się do góry. Powoduje to często odczucie zadymienia, a dym potrafi wedrzeć się do mieszkania nawet przez szczelnie zamknięte okna.
Dym to nie zawsze smog
Stacja pomiarowa Głównego Inspektoratu Środowiska zainstalowana przy ul. Storczykowej o godz. 1 wspomnianej nocy odnotowała nagły wzrost zanieczyszczenia pyłem PM10, które wyniosło 476 mikrogramów na metr sześcienny. W dwóch innych lokalizacjach stacji: przy Kaszowniku oraz na budynku Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta przy Wałach gen. Sikorskiego odnotowano ponad 200 mikrogramów szkodliwego związku. Natomiast wartość pomiaru zawieszenia w powietrzu dwutlenku węgla wyniosła tamtej nocy ponad 4000 mikrogramów.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień