Rogowski: okultysta i pustelnik
Lubelski kompozytor Ludomir Michał Rogowski mógł być gwiazdą salonów. Wybrał jednak klasztor w Dubrowniku. Pamięć o nim przywraca Izabela Kopeć.
Poświęciłam pracy nad Rogowskim cztery lata życia - mówi Izabela Kopeć, mezzosopranistka, kompozytorka i producentka dwupłytowego albumu „Songs & Fantasmagories” z pieśniami i kompozycjami Ludomira Michała Rogowskiego, która premiera miała 15 września.
To pierwsze monograficzne wydawnictwo dotyczące kompozytora. „Fantasmagorie” w miniony weekend w Zamku Królewskim w Warszawie zostały wykonane po raz pierwszy od jego śmierci 63. lata temu.
Cztery lata oznaczały szperanie po archiwach w poszukiwaniu nut, tłumaczenie napisanych po chorwacku tekstów, odkrywanie artysty, który został właściwie zapomniany.
- Dziś jest lepiej, ale kiedy zaczynałam, w internecie o Rogowskim można było znaleźć tylko małą wzmiankę w Wikipedii - opowiada śpiewaczka. - Odkryłam go na powrót dla świata - dodaje.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień