
Miłość małżeńska nie polega na wpatrywaniu się w siebie, lecz na patrzeniu razem w dal w tym samym kierunku. Taką receptę na długoletnie pożycie mają Emilia i Roman Hnidecowie.
W ich losach zawiera się historia Polski XX wieku. Emilia, z domu Suda, urodziła się w wiosce koło Zborowa (w połowie drogi między Lwowem i Tarnopolem). W dzieciństwie zaznała prawdziwej biedy, ale miłość i wartości chrześcijańskie wyznawane przez rodziców uczyniły szczęśliwym ten okres jej życia. Mając 15 lat została wywieziona do Niemiec na przymusowe roboty.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień