Remondis rozmawia z mieszkańcami. Powstanie Rada Społeczna - do walki ze smorodem
Cykliczne spotkania, na których Remondis będzie informował o swoich poczynaniach w zakresie hermetyzacji hali kompostowni. Prężnie działająca Rada Społeczna, w której skład najprawdopodobniej wejdą przedstawiciele mieszkańców i urzędnicy.
- Nadal czuć aromacik, ale od rozpoczęcia protestu czuć też poprawę - oceniają mieszkańcy Siernieczka. Od blokady ul. Fordońskiej, którą przeprowadzili, minął już miesiąc. Kiedyś niemal każdego dnia niosący się po okolicy zapach był nie do zniesienia. Jego źródło to kompostownia odpadów działającej po sąsiedzku firmy Remondis. Teraz zdarzają się jeszcze takie dni, ale jest ich zdecydowanie mniej. - Na dodatek zwykle dostajemy wcześniej informację z firmy , np. taką: wieczorem będzie rozładunek odpadów, może towarzyszyć mu przykry zapach - mówi Maciej Charczuk, jeden z inicjatorów protestu. - A to dowód dla nas, że firma w końcu traktuje nas poważnie.
W końcu, bo mieszkańcy o czyste powietrze upominali się od pięciu lat, odkąd firma zajęła się kompostowaniem odpadów. Wymieniali pisma z urzędem miasta i urzędem marszałkowskim (Remondis, który składuje odpady w Bydgoszczy przy ul. Inwalidów, działa na podstawie pozwolenia wydanego właśnie przez marszałka województwa kujawsko-pomorskiego), ale nie dostali spodziewanej pomocy. We wrześniu wzięli więc sprawy w swoje ręce. Miesiąc zajęło im przygotowanie protestu - blokady ul. Fordońskiej.
Są pierwsze efekty
Remondis nie tylko obiecał budowę hermetycznej hali kompostowni, ale zaczął starać się o zbudowanie przestrzeni do dialogu z mieszkańcami i to z pomocą zewnętrznych specjalistów od wizerunku.
Pod koniec października protestujący spotkali się z kierownictwem firmy. - Przedstawiono nam harmonogram działań, mających na celu uszczelnienie instalacji do mechaniczno-bilogicznego przetwarzania odpadów - mówi Maciej Charczuk. - Poznaliśmy daty rozpoczęcia i zakończenia planowanych prac.
Co zrobiono do tej pory?
- Uszczelniono osiem kolektorów, jeden wymieniono, uszczelniono część rur napowietrzających kolektory, wymieniono zbiorniki wody, uszczelniono plac pryzmowy.
- Jest i najważniejsza zapowiedź: 14 listopada zarząd główny spółki ma zatwierdzić pierwszą wersję planu hermetyzacji instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów, na którą czekają mieszkańcy.
- To właśnie hermetyczna hala ma uniemożliwić wydostawanie się nieprzyjemnego zapachu na zewnątrz zakładu.
- Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami „hermetyzacja instalacji mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów poprzez uszczelnienie procesów rozładunku i przeładunku" ma zostać zakończona do grudnia 2020 roku.
Mieszkańcom zaproponowano utworzenie Rady Społecznej, która cyklicznie spotykałaby się i dowiadywała o postępie prac. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w jej skład mieliby wejść nie tylko przedstawiciele protestujących, ale i urzędnicy z ratusza i urzędu marszałkowskiego.
W związku z inwestycją oraz w odpowiedzi na oczekiwania mieszkańców chcemy realizować określone działania informacyjne i konsultacyjne. Jednym z nich jest powołanie Rady Społecznej przy Remondis Bydgoszcz, której cykliczne posiedzenia stanowić będą forum wymiany informacji, argumentów i opinii. Rada pełnić będzie także funkcję doradczą oraz monitorować proces inwestycyjny.
- Remondis planuje w najbliższym czasie modernizację instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych przy ul. Inwalidów 45 w Bydgoszczy - dowiadujemy się od Leszka Pieszczka z zarządu Remondis Bydgoszcz. - W związku z inwestycją oraz w odpowiedzi na oczekiwania mieszkańców chcemy realizować określone działania informacyjne i konsultacyjne. Jednym z nich jest powołanie Rady Społecznej przy Remondis Bydgoszcz, której cykliczne posiedzenia stanowić będą forum wymiany informacji, argumentów i opinii. Rada pełnić będzie także funkcję doradczą oraz monitorować proces inwestycyjny.
Mieszkańcy Siernieczka mówią także, że dostali wcześniej obietnicę: w ramach pracy nad poprawą wizerunku Remondis rozważy finansowe wsparcie wybranego przedsięwzięcia realizowanego na osiedlu. Myślą już o tym, co mogłoby to być i mają konkretny plan. - Jest tu asfaltowe, zaniedbane boisko. Byłoby świetnie, gdyby ze wsparciem firmy udało się to miejsce zrewitalizować - mówią.
Mieszkańcom zależy na stworzeniu miejsca do rekreacji, przydałaby się mała, zewnętrzna siłownia i placyk dla dzieci.
Kolejne spotkanie odbędzie się 20 listopada, kiedy to mieszkańcom ma zostać przedstawiony konkretny, zatwierdzony już przez firmę projekt hermetyzacji instalacji.