Reforma edukacji to ogromne zmiany dla szkół i samorządów

Czytaj dalej
Fot. 123rf
Monika Jankowska

Reforma edukacji to ogromne zmiany dla szkół i samorządów

Monika Jankowska

Samorządowcy, nauczyciele, wydawcy obawiają się skutków wprowadzenia reformy oświaty.

To już pewne. Od września uczniowie i nauczyciele będą musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości. - Zdecydowałem się podpisać ustawy wprowadzające reformę edukacji. - ogłosił w poniedziałek prezydent RP Andrzej Duda. To oznacza, że od września nie będzie już rekrutacji do gimnazjum. A to tylko jedna ze zmian. Jak na reformę edukacji zareagowały osoby związane ze środowiskiem oświatowym na Pomorzu?

- Likwidacja gimnazjów, obok całej złożoności tego przedsięwzięcia, cofa gminy wiejskie, wiejskich nauczycieli i wiejskich uczniów. Utworzenie gimnazjów w gminach wiejskich miało na celu zmniejszenie dysproporcji w dostępie do edukacji miedzy miastem i wsią. Teraz po prawdziwą naukę trzeba będzie znów jechać do miasta - komentuje Franciszek Potulski z pomorskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego.

Jednak w miastach reforma też spotyka się z krytyką.

- Zmiany w systemie oświaty dotkną uczniów, nauczycieli, pracowników administracyjnych i obsługi na każdym etapie edukacyjnym. Samorząd, jako organ prowadzący, poniesie znaczne koszty związane z przekształceniem placówek, ewentualnymi zwolnieniami pracowników, koniecznością przekwalifikowania nauczycieli i dostosowywaniem budynków do nowych realiów - mówi Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska.

Do 31 marca samorządy muszą przedstawić nową sieć szkół. W Gdańsku wiadomo już, że na pewno zniknie samodzielne Gimnazjum nr 25. Szkoła zostanie przekształcona w liceum z oddziałami dwujęzycznymi.

- Rekrutacja do klas licealnych rozpocznie się od września. Żal gimnazjum i całej pracy, którą włożyliśmy w jego funkcjonowanie - mówi dyrektor Gimnazjum nr 25 Anna Mrotek.

Nie wszystkie szkoły mają tyle szczęścia. Gimnazjum nr 26, cieszące się opinią jednej z lepszych szkół w mieście, prawdopodobnie zostanie zamienione w ośrodek edukacyjny dla dzieci z autyzmem. Nie pomogły protesty rodziców i nauczycieli. - Trwają rozmowy, być może uda nam się uratować etaty nauczycieli, którzy formalnie zostaliby zatrudnieni w sąsiedniej SP nr 45 - mówi dyrektor placówki Liliana Gdowska.

Szkoda, że prezydent zwlekał z podpisaniem ustaw do ostatniej chwili, przez to samorządy mają jeszcze mniej czasu na przygotowanie się do reformy

Koszty związane z przekształceniem szkół liczy już Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego. - Dostosowanie szkół, przebudowa budynków będą kosztować około miliona zł. Nie liczę wydatków związanych z odprawami. Szkoda, że prezydent zwlekał z podpisaniem ustaw do ostatniej chwili, przez to samorządy mają jeszcze mniej czasu na przygotowanie się do reformy - mówi włodarz.

Z czasem ścigają się też wydawnictwa, które muszą przygotować nowe podręczniki. Paweł Mazur z Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego mówi: - Pani minister Anna Zalewska twierdzi, że wydawnictwa zdążą z przygotowaniem podręczników. Zdążą, ale będzie to praca w niekomfortowych warunkach - przy ogromnym wysiłku i olbrzymiej mobilizacji autorów i zespołów redakcyjnych. Przygotowanie nowego podręcznika zajmowało nam do tej pory około 1,5 roku, teraz ten proces trzeba będzie skrócić do kilku miesięcy. To znacząca różnica.

Nastawienie większości nauczycieli na Pomorzu jest takie, że reforma jest zła, nieprzygotowana

Reformy obawiają się też sami nauczyciele: - Nie wiadomo, co nas czeka. Nastawienie większości nauczycieli na Pomorzu jest takie, że reforma jest zła, nieprzygotowana. Szkoła, w której pracuję, jest zespołem, więc znaczna część nauczycieli przejdzie po prostu do podstawówki. Ludzie, którzy pracują w takich zespołach, widzą światełko w tunelu. Gorzej mają ci, którzy pracują w samodzielnych gimnazjach. Dla nich znalezienie pracy będzie trudniejsze - komentuje Grzegorz Reszka, doradca metodyczny w Ośrodku Kształcenia Ustawicznego Nauczycieli w Gdańsku i nauczyciel w jednym z gdańskich gimnazjów.

Tymczasem minister edukacji zapewnia, że w skali kraju w wyniku reformy powstanie ponad pięć tysięcy nowych miejsc pracy.

Co zakłada reforma edukacji?

monika.jankowska@polskapress.pl

Monika Jankowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.