Referendum w Dobrzanach. Za mała frekwencja. Burmistrz zostaje
Zaledwie 11,13 procent osób uprawnionych do głosowania przyszło na niedzielne referendum w sprawie odwołania Anny Gibas ze stanowiska burmistrza gminy.
W Dobrzanach były otwarte dwa lokale wyborcze. Jeden w ratuszu, drugi w przedszkolu. Przy urnach nie było tłoku. Referendum jest nieważne, bo frekwencja była za niska. Anna Gibas pozostaje burmistrzem.
- Cieszę się, że mieszkańcy potrafią oddzielić ziarno od plew, czyli informacje prawdziwe od kłamstw - komentuje Anna Gibas, burmistrz Dobrzan. - Dziękuję zarówno tym którzy nie poszli do urn, jak i tym którzy poszli i głosowali przeciwko odwołaniu mnie ze stanowiska.
Do referendum doprowadziła grupa mieszkańców, która zebrała wystarczającą liczbę podpisów. Iwona Barańska, pełnomocnik komitetu referendalnego, nie chciała komentować wyniku niedzielnego referendum. Burmistrz ma w gminie przeciwników. 430 osób oddało głos, by odeszła.
- Poszłam głosować za jej odwołaniem - mówi jedna z mieszkanek Dobrzan. - Dała nam się we znaki. Doprowadziła do likwidacji jednej z dwu przychodni. Jestem starszą osobą i uważam, że źle się stało.
W Dobrzanach nie brakuje jednak zwolenników obecnej burmistrz, którzy do urny przyszli, by ją bronić.
- Dobrze rządzi - mówi młody mężczyzna. - A o tym, że ma rację w kwestii przychodni świadczy wyrok sądu, uznający informacje rozpowszechniane przez komitet referendalny za nieprawdziwe.
Wielu ma już dość wojen o władzę w Dobrzanach.
- Nie wziąłem udziału w tym głosowaniu - mówi mężczyzna w średnim wieku, którego spotkaliśmy obok ratusza. - Mam swoje sprawy.
Aby referendum można było uznać za ważne, potrzebnych było 1241 głosów.
- Frekwencja wyniosła 11,13 procent - informuje Mieczysław Olesiński, przewodniczący gminnej komisji do spraw referendum. - Mieszkańcy gminy oddali 458 głosów.
Prawidłowo wypełnionych było 455 kart.
- Trzy głosy były nieważne - informuje Jacek Szreder, komisarz wyborczy w Szczecinie. - Błędy polegały na tym, że miejsca do wypełnienia były albo puste albo oba wypełnione.
W Dobrzanach podczas referendum było spokojnie. Anna Gibas ma przed sobą kolejne dwa lata kadencji. W 2014 roku w wyborach o jej losie ostatecznie zdecydowało losowanie.