Ręczna dyskusja polityczna. Felieton Dziennika Łódzkiego
W Dzień Weterana w stolicy antypisowscy demonstranci krzyczeli: Konstytucja! W pewnej chwili jedną ze skandujących kobiet spoliczkowała inna, wołając: - Zamknij się, głupia babo!
W Gdyni też niewiele brakowało, by doszło do rękoczynów. Pod liceum, gdzie przemawiał prezydent Andrzej Duda, Obywatele RP (?) zagłuszali jego przemówienie wyciem syren i okrzykami. Byli tam też zwolennicy PiS. Do ręcznej dyskusji o stanie demokracji w Polsce nie dopuściła policja. Może przy okazji warto obu stronom przypomnieć, że wybory samorządowe odbędą się jesienią, rok później parlamentarne. Nie zapomnijcie stawić się przy urnach. Lepiej raz dobrze zagłosować, niż potem przez cztery lata urządzać kryteria uliczne pod hasłem obrony konstytucji.