Roman K. usłyszał wyrok więzienia, ale większość zasądzonej kary odbył już w areszcie. Zostały mu cztery miesiące. O ile wyrok się uprawomocni. Poszkodowana Izabela T. już zapowiedziała, że złoży odwołanie.
Roman K. w poniedziałek (9 kwietnia) w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy w spokoju wysłuchał sentencji. Sędzia Wiesław Chabecki uznał go winnym tego, że zranił swoją byłą partnerkę nożem, ale zmienił kwalifikację tego czynu.
- Sąd nie dopatrzył się przesłanek, które potwierdzałyby kwalifikację przyjętą przez rzecznika oskarżenia publicznego - mówił sędzia Wiesław Chabecki.
Więcej o wyroku i całej sprawie przeczytasz w pełnej wersji artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień