
Na pracowników Rafako, największego zakładu pracy w Raciborzu, padł blady strach. Firma zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe do końca lipca 2018 roku.
Z pracą może się pożegnać nawet 276 osób. To 15 proc. całej załogi. Obecnie Rafako zatrudnia 1776 osób. To największy europejski producent kotłów dla energetyki zawodowej i przemysłowej, urządzeń ochrony środowiska oraz dostawca kompletnych bloków energetycznych.
- Celem projektu reorganizacji jest optymalizacja procesów biznesowych (...), obejmującym szereg jednostek organizacyjnych. Na decyzję o głębokiej restrukturyzacji miało wpływ szereg czynników i jednoznacznie negatywnych trendów. Na przestrzeni ostatnich czterech lat obrotowych (2012 - 2016) odnotowaliśmy znaczny, bo aż 31 procentowy, wzrost kosztów pośrednich. Większość tych kosztów alokowana była w obszarze nadmiernie rozbudowanego wsparcia organizacyjnego. W tym samym okresie nasze wyniki sprzedaży spadły o 31,6 procent - wyjaśnia Agnieszka Wasilewska-Semail, prezes Rafako S.A.
Zwolnienia pracowników przewidziane są w tzw. grupach: wsparcia, pośrednio produkcyjnych, pracowników bezpośrednio produkcyjnych oraz pozostałych zatrudnionych w zakładach.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień