Radny Dariusz Legutowski: w Zielonej Górze powinno pojawić się więcej tablic informujących o jakości powietrza. Co na to miasto?

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Natalia Dyjas, Maciej Dobrowolski

Radny Dariusz Legutowski: w Zielonej Górze powinno pojawić się więcej tablic informujących o jakości powietrza. Co na to miasto?

Natalia Dyjas, Maciej Dobrowolski

Przed paroma laty przy urzędzie miasta stanęła tablica, która informuje mieszkańców o jakości powietrza, jakim oddychają na co dzień. Kolejną umieszczono w szkole na Jędrzychowie. Została zamontowana z „puli” radnego Koalicji Obywatelskiej, Dariusza Legutowskiego. Ten apeluje, by Zielona Góra doczekała się własnego systemu monitoringu jakości powietrza.

- W maju przez blisko dwa tygodnie nie działała stacja pomiaru jakości powietrza przy ulicy Krótkiej – mówi radny KO, Dariusz Legutowski. – Powodem rzekomej awarii był brak prądu. Jak to możliwe, że w centrum miasta dzieją się takie rzeczy? Przez to mieszkańcy Zielonej Góry byli pozbawieni oficjalnych danych o powietrzu, którym oddychają.

D. Legutowski zauważa, że Zielona Góra do dziś nie ma własnego systemu badania jakości powietrza i korzysta z pomiarów stacji przy ul. Krótkiej, którą zajmuje się Regionalny Wydziału Monitoringu Środowiska GIOŚ. Drugim ekranem, z którego można się dowiedzieć, jakim powietrzem oddychamy, jest tablica w szkole na Jędrzychowie. Ta zresztą powstała z jego inicjatywy. Czy takich punktów nie mogłoby być więcej?

Pozostało jeszcze 79% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Natalia Dyjas, Maciej Dobrowolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.