Radni ufają prezydentowi. Wczorajszą sesję Rady Miasta zdominowały dyskusje na temat zieleni. Jedni uważali, że jest super, inni przeciwnie
Obrońcy lip z placu Rapackiego dowiedzieli się, że w centrum Torunia mają powstać ekrany akustyczne. Na 5 lipca zapowiadają kolejny protest.
W czwartek, zanim radni rozpoczęli obrady, przed głównym budynkiem toruńskiego Urzędu Miasta pojawili się Społeczni Opiekunowie Drzew, którzy zorganizowali protest w sprawie planowanych wycinek na placu Rapackiego. Odnieśli się do problemów z dostępem do informacji publicznej, o czym wspominali podczas czerwcowej demonstracji.
Do dziś nie mamy żadnych informacji odnośnie projektu budowlanego, ani ekspertyz, analiz, po prostu niczego - mówi Piotr Marach - Na naszą prośbę w trybie dostępu do informacji publicznej dostaliśmy ze strony MZK odpowiedź, że w maksymalnym ustawowym terminie dwóch miesięcy dostaniemy tę dokumentację.
Protestujący złożyli skargę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Bez dokumentów, jak mówią, trudno jest rozmawiać o konkretach, a informacje trzeba zdobywać z innych źródeł. W ten sposób opiekunowie drzew dowiedzieli się na przykład, że w centrum Torunia mają się pojawić ekrany akustyczne.
Protestujący przedstawili również wyniki ekspertyzy przeprowadzonej przez profesjonalnego dendrologa, z której wynika, że przy alei Jana Pawła II jest jedno drzewo suche i cztery w stanie usprawiedliwiającym wycinkę.
Społecznicy przypomnieli, że pod petycją przeciw wycinkom podpisało się ponad cztery i pół tysiąca osób, przywołali również wyniki sondy „Nowości”, w której za zmianami w projekcie celem uniknięcia wycinek, opowiedziały się 28.823 osoby, przeciw było 12, a jedna nie miała zdania. Zapowiedzieli również kolejny protest 5 lipca.
Temat powrócił chwilę później na zwołanej przez Urząd Miasta konferencji poświęconej zakupom nowych autobusów. Dziennikarze zapytali wiceprezesa MZK o ekrany akustyczne.
W obrębie placu Niepodległości będą ekrany akustyczne - potwierdził Piotr Rama, tłumacząc również, że MZK wyda dokumentację w ciągu dwóch miesięcy, ponieważ potrzebuje czasu na anonimizację danych personalnych.
Do protestów odniósł się także prezydent miasta Michał Zaleski.
Nie możemy dopuścić do komunikacyjnego zablokowania Torunia - powiedział. - Podobnie głośne są głosy ludzi, którzy używają samochodów, jak i tych, którzy chcą chronić drzewa. Musimy znaleźć złoty środek.
Na sesji zieleń również była tematem bardzo często poruszanym. Po raz pierwszy odbyła się publiczna dyskusja nad raportem na temat stanu miasta. Mogli się w niej wypowiedzieć również mieszkańcy.
Skorzystali z tego: Marian Frąckiewicz oraz Krystyna Nowakowska, Jan Kwiatkowski i Adam Jarosz (cała trójka związana z Czasem Gospodarzy), dr Paweł Machalski, Wojciech Świderek, Beata Jaworska (wszyscy związani z PiS) oraz Piotr Marach i Sylwester Jankowski jako Społeczni Opiekunowie Drzew. Argumenty przedstawiane przez siedmioro pierwszych i dwóch ostatnich dość mocno się od siebie różniły.
Po tej dyskusji radni przegłosowali wotum zaufania dla prezydenta Michała Zaleskiego, a później jednogłośnie udzielili mu również absolutorium z wykonania budżetu w 2018 roku.
O tym, jakie jeszcze decyzje podjęli radni podczas czwartkowej sesji, napiszemy w jednym z kolejnych wydań.