Rachunki za ciepło będą znacznie mniejsze
Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace w szkole w Droszkowie oraz w budynku urzędu gminy. Zakończenie zadania w 2018 r.
Ponad 4 mln zł zamierza wydać gmina na termomodernizację kilku budynków. Będzie to przedszkole i szkoła w Dro-szkowie, budynek urzędu gminy w Zaborze oraz budynek Zespołu Szkół w Zaborze. Prace podzielono na dwa etapy, w tym roku rozpoczną się prace w szkole w Droszkowie oraz w obiekcie urzędu gminy, natomiast modernizację zespołu szkół zaplanowano w przyszłym roku. - Większość pieniędzy dostaniemy w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. My z naszego budżetu będziemy musieli pokryć 15 procent kosztów. Szacujemy, że będzie to od 600 do 800 tys. zł. Ale ostateczna suma zależy od wyników przetargu, do którego się obecnie przygotowujemy. Ogłosimy go lada dzień - tłumaczy wójt Robert Sidoruk.
Dodaje on też, że część prac już zrobiono. Chociażby wymieniono kotłownię w budynku urzędu gminy. W ramach termomodernizacji zaplanowano ocieplenie zewnętrzne, wymianę źródeł ciepła, wymianę stolarki zewnętrznej, montaż fotowoltaiki itp.
Szkołę i przedszkole w Droszkowie od 2015 roku prowadzi ,,Stowarzyszenie Oświatowe Przyjazna Szkoła”. Sołtys Droszkowa Dariusz Tarnas podkreśla, że gdyby nie starania stowarzyszenia i rodziców dzieci, to szkoła zapewne byłaby zamknięta. Co może ciekawe, to sołtys odpowiada za budynek, bo jest on mieniem sołeckim.
- Przed laty planowano zamknięcie placówki, wtedy też powstało stowarzyszenie, które przejęło obowiązki prowadzenia szkoły - tłumaczy sołtys.
Przypomina on też, że już wcześniej część prac udało się wykonać. Wymieniono chociażby okna, wykonano elewację zewnętrzną, zmodernizowano ogrzewanie. Co trzeba jeszcze zrobić? Sołtys Tarnas wylicza, że najpotrzebniejsze prace, to ocieplenie strychu, naprawienie dachu, bo przed laty został on wykonany fatalnie, a także wymiana pieca grzewczego. Zamiast na węgiel, planuje się montaż nowoczesnego urządzenia opalanego gazem.
Sołtys dodaje, że kolejnym poważnym przedsięwzięciem dotyczącym budynku szkoły i przedszkola jest to, że znajduje się w nim świetlica wiejska. Jest ona wykorzystywana codziennie od godz. 16.00 do 21.00. - Niestety to często oznacza, że chcąc organizować zajęcia musimy wynosić ławki na korytarz. A później wnosić - tłumaczy. - Najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa nowej świetlicy wiejskiej. Wtedy szkoła zyskałaby dwa pomieszczenia, bo dziś naprawdę pęka w szwach - zaznacza sołtys.
Dyrektor szkoły Natalia Jackiewicz też potwierdza, że termomodernizacja jest niezbędna. - Budynek jest stary, nieocieplony, dlatego zużywamy wiele węgla. Najgorzej jest ze strychem, przez który ucieka wiele ciepła. Dlatego trzeba go uszczelnić - wyjaśnia dyrektor Jackiewicz.
Wójt Sidoruk powiedział nam, że już w przyszłym roku rozpocznie się budowa świetlicy wiejskiej w Droszkowie. Wtedy zyska też szkoła.