Fot. Katowice Airport Na żółto na mapie zaznaczono miejsce, gdzie powstanie nowy parking i nową drogę wyjazdową
Koniec korków do bramek, ale nie koniec z opłatami. Parking na lotnisku Katowice Airport będzie większy. Będą nowe drogi, a wyjazd, w innym miejscu niż obecnie.
Przebudowa parkingu zacznie się we wrześniu i ma zakończyć przed latem 2019. Parking P1, czyli ten najbliżej terminali, krótkoterminowy, będzie potem o wiele większy.
- Na parkingu P1 powstanie 660 nowych miejsc parkingowych. Aktualnie jest ich 1242 - mówią przedstawiciele lotniska. W wyniku rozbudowy powierzchnia parkingów i dróg wewnętrznych na parkingu P1 wzrośnie o 20,3 tys. m kw. W ramach projektu powstanie nowa strefa wyjazdowa z sześcioma bramkami. Obecnie jest ich pięć. Umowa z wykonawcą została już podpisana.
Sześć bramek zamiast pięciu
Dziś bramki wyjazdowe są naprzeciw terminalu B. Po przebudowie będą naprzeciw terminalu przylotowego C. Bo nowe miejsca postojowe powstaną w zachodniej części lotniska - pokazujemy to na mapce. Na razie to niewykorzystany teren lotniska.
Powstanie też nowa droga wyjazdowa, wzdłuż drogi DW 913. Nowy parking i droga zaznaczone są na mapce kolorem żółtym. Żeby powstała droga, między innymi trzeba rozebrać wał przy lotnisku, pozostałość z czasów, kiedy rządziło tu wojsko.
Nowa organizacja ruchu usprawni wyjazd z lotniska, bo dzisiaj w godzinach szczytu sznur aut do bramek ciągnie się przez cały parking, uniemożliwiając wyjazd np tym, którzy opłacili bilet w biletomacie i mogą skorzystać z bramek bezobsługowych. Ale trudno im do nich dojechać.
Ale płacić nadal będzie trzeba - 5 zł za wjazd na teren lotniska. W Pyrzowicach nie ma strefy kiss & fly, która pozwalałaby wjechać tu na kilka minut, wysadzić pasażerów i wyjechać bez płacenia. Takiej darmowej strefy nie będzie. Przebudowana zostanie też sama droga 913. Na razie nowa nawierzchnia kończy się na rondzie przy stacji BP.
Droga 913 też do przebudowy
Zarząd Dróg Wojewódzkich nie zajął się następnym odcinkiem, bo nie było wiadomo, jaki będzie przebieg torów kolejowych planowanego połączenia do lotniska. Teraz wiadomo, że stacja będzie naprzeciw hotelu Moxy, kolej pobiegnie dołem, a górą - droga. Od torów droga będzie miała w przyszłości inny przebieg. Zniknie słynny zakręt tuż przed lotniskiem. Droga będzie biegła prosto, a tam, gdzie dziś jest parking długoterminowy, będzie rondo. Po ok. 500 metrach, tam, gdzie dziś jest wjazd do terminali, będzie kolejne rondo.